Figlarna Bożena, Ruda Maruda, Ryszard Borówa, Łycha Zbycha, Postrach Szoszonów, czy Grażyna Sprężyna... To tylko niektóre z nazwanych fantazyjnie i z poczuciem humoru piw - wyprodukowanych przez Browar Waszczukowe.
Teraz Browar Waszczukowe ma nowe piwo, czyli Baśnie Browaru Waszczukowe - Klitoria Ternateńska - Blue AIPA. To będzie absolutny hit! Bo złocisty napój jest koloru niebieskiego! To będzie gratka dla miłośników niepowtarzalnych smaków.
CZYTAJ TEŻ: Browar Waszczukowe. W Czarnej Białostockiej nawarzyli piwa. A zaczynali od piwnicy babci Alicji
Niebieskie piwo? Brzmi nieprawdopodobnie. Ale u Waszczuków wszystko jest możliwe. A to za sprawą klitorii ternateńskiej. To roślina uprawiana i dziko rosnąca w Azji.
- Nasze niebieskie piwo swoją barwę zawdzięcza kwiatom klitorii ternateńskiej, które wnoszą silnie niebieską barwę do piwa oraz pozytywnie wpływają na układ nerwowy: poprawiają pamięć oraz wspierają i rozwijają zdolności intelektualne. Spora dawka amerykańskich chmieli wnosi do piwa rześkość i cytrusowość a wyraźny poziom goryczy nadaje mu intensywnego charakteru - tłumaczy Michał Łapiński. I zachęca do spróbowania niebieskiego piwa.
Atrakcje, których brakuje w Białymstoku? Oto nasze propozycje [ZDJĘCIA]
Dodajmy, że aby osiągnąć efekt niebieskiego piwa, trzeba drogo zapłacić. Kilogram kwiatów klitorii ternateńskiej kosztuje ponad 1000 złotych.
Do tej pory Browar Waszczukowe wyprodukował ok. 20 rodzajów piw.
Najpierw bracia Waszczukowie oraz ich wspólnicy warzyli piwo w restauracyjnym browarze w Płocku. W międzyczasie - w radomskiej Pivovarii i szczyrzyckim browarze Cystersów „Gryf” oraz w Browarze Rzemieślniczym Jan Olbracht w Piotrkowie Trybunalskim.
Od kilku miesięcy Waszczukowie i ich wspólnicy produkują piwo u siebie. Browar stoi w samym centrum Puszczy Knyszyńskiej. Znajduje się tutaj warzelnia o pojemności 20 hektolitrów oraz siedem tanków po 4 tysiące litrów każdy.