W dwudniowej konferencji, zorganizowanej przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz Europejską Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), uczestniczyła europejska komisarz ds. mobilności i transportu Violeta Bulc, a także m.in. wiceministrowie infrastruktury i budownictwa Justyna Skrzydło i Jerzy Szmit, Dyrektor Wykonawczy EASA Patrick Ky oraz prezes ULC Piotr Samson.
- To jest zupełnie nowy, rozwijający się sektor, który z jednej strony wychodzi na przeciw potrzebom, których jeszcze niedawno nie było, ale z drugiej strony daje nowe narzędzia dla zaspokajania tych potrzeb- mówiła Viloeta Bulc.
Minister Andrzej Adamczyk podkreślił, że spotkanie jest okazją do dokonania przeglądu wniosków z konferencji w Rydze, która odbyła się w marcu 2015 r.. Konferencja daje także możliwość przeprowadzenia analizy obecnej sytuacji na rynku bezzałogowych statków powietrznych oraz oceny czy, w jaki sposób i kiedy możliwe byłoby utworzenie jednolitego rynku usług dronowych w całej UE.- Liczymy, że efektem naszej konferencji będzie zidentyfikowanie potrzeb konkretnych działań. Naszym celem jest urzeczywistnienie idei zrównoważonego rozwoju rynku dronów, z zapewnieniem nowych miejsc pracy oraz wzrostu gospodarczego, z poszanowaniem wymogu zapewnienia bezpieczeństwa, ochrony, prywatności obywateli oraz ochrony środowiska – zaznaczył minister.
Minister Adamczyk przekonywał, że podejmowany jest szereg działań o charakterze strategicznym oraz legislacyjnym, aby sprostać oczekiwaniom, które są w nas pokładane.
- Kwestia innowacyjności jest dla nas kluczowa, dlatego drony zostały ujęte w projekcie Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, która określa nowy model rozwoju kraju – mówił minister.
Ocenia się, że światowy rynek technologii bezzałogowych statków powietrznych w 2020 roku może być wart ponad 127 miliardów dolarów. Stanowi to zatem wielką szansę rozwojową dla gospodarki polskiej, ale także wyzwanie związane z zapewnieniem właściwych warunków i ram do bezpiecznego współużytkowania przestrzeni powietrznej przez bezzałogowce oraz tradycyjne statki powietrzne.
Polska jest postrzegana na arenie międzynarodowej jako lider w tej dziedzinie. Już teraz ocenia się, że nasz rynek produkcji dronów wart jest ponad 160 mln zł oraz cechuje się ogromnym potencjałem wzrostu. Szereg regulacji prawnych w zakresie użytkowania dronów, które polski rząd przyjął w ostatnim czasie, wpływa na to, że jesteśmy postrzegani jako kraj sprzyjający rozwojowi tego rynku.