Posiadając nawet nasze pełne dane i skan dokumentu, przestępca nie złoży nawet pełnego wniosku o pożyczkę w naszym imieniu. Do kompletnego wniosku potrzebne jest poprawne zweryfikowanie danych z rachunku bankowego. Zanim instytucja pożyczkowa udzieli pożyczki na rachunek bankowy musi najpierw sprawdzić, czy faktycznie należy on do wnioskującej osoby. W tym celu prosi o tak zwany przelew weryfikacyjny – polega on na przelaniu niewielkiej kwoty z własnego konta na rachunek instytucji pożyczkowej.
Część firm korzysta z rozwiązań automatycznych dostarczanych przez licencjonowane AISP – w ten sposób bez przelewu klienta potwierdza, że konto należy właśnie do niego. Bez takiej weryfikacji żadna z instytucji pożyczkowych nie udzieli pożyczki przez internet.
Przeczytaj także:
- Użytkowanie wieczyste. Dlaczego mielibyśmy w tym roku płacić za użytkowanie wieczyste, którego nie ma
- Po 20 maja produkcja, sprzedaż i eksport wyrobów tytoniowych może być niemożliwa
- 60 Sekund Biznesu: Zapłaciłeś za użytkowanie wieczyste a grunt przekształcił się? Pieniądze trafią na poczet opłaty przekształceniowej
Oczywiście oszuści działają często w sposób zorganizowany – najpierw próbują zakładać rachunki bankowe na cudze dane. Tu jednak na straży naszej tożsamości stoją banki. Ich metody weryfikacji są akceptowane również przez rząd – wystarczy wspomnieć o możliwości rejestracji w systemie ePUAP właśnie za pośrednictwem rachunku bankowego.
Wiele zależy jednak od ostrożności klienta. Bardzo ważne jest, by w odpowiedni sposób chronić swoje dane dostępowe do konta czy aplikacji mobilnej banku.
Co powinniśmy zrobić w sytuacji, gdy komuś uda się ominąć wszystkie zabezpieczenia i jednak zaciągnie na nas pożyczkę? Przede wszystkim należy zgłosić sprawę policji. Następnie potwierdzenie złożenia zawiadomienia należy przekazać bankom i instytucjom pożyczkowym, w których zostały zaciągnięte pożyczki.
- Absolutnie nie należy spłacać pożyczek i kredytów, których nie zaciągnęliśmy, a pochodzą z przestępstwa. Jeżeli już doszło do wyłudzenia danych i dostępu do naszego rachunku bankowego, a w rezultacie nieautoryzowanego pobrania pożyczki, należy niezwłocznie zawiadomić policję o przestępstwie. Skan zawiadomienia przesyłany do firmy pożyczkowej wstrzyma procedurę windykacyjną. Standardem jest, że straty weźmie na swoje barki firma pożyczkowa – mówi Jarosław Ryba, prezes Polskiego Związku Firm Pożyczkowych.
Aby prewencyjnie zabezpieczyć się przed próbą wyłudzenia pożyczki pozabankowej na nasze dane, należy skorzystać z systemu zastrzegania danych osobowych - Bezpieczny PESEL. Zgłoszenie danych spowoduje, że już na etapie składania wniosku (a więc jeszcze przed weryfikacją rachunku bankowego) instytucje uczestniczące w systemie dowiedzą się o blokadzie danych.
Zablokowane dane nie będą użyte w żadnym innym celu. Patronem rozwiązania jest Polski Związek Instytucji Pożyczkowych, a operatorem systemu CRIF sp. z o.o., międzynarodowa firma prowadząca w Polsce między innymi Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej.
Obejrzyj wideo:
Piątka Kaczyńskiego. Rząd sonduje komu zabrać, żeby komuś dać
