Powoli, ociężale, ale złoty pnie się w górę w relacji do waluty, od której dużo zależy

Poniżej 4,60 zł wyceniane było dziś rano jedno euro względem złotego. Za europejską walutę trzeba było zapłacić jedynie 4,5974, czyli najmniej od czerwca 2022 r. Ciekawie przedstawiają się też pozostałe kursy.

Nawet, jeśli w kolejnych godzinach kurs ulegnie korekcie zwyżkowej stopniowe osłabianie się euro do złotego staje się powoli faktem. Warto przypomnieć, że najbardziej pożądany kurs na parze euro/złoty z punktu widzenia polskiej gospodarki to relacja tych walut z przedziału 3,80 - 4,20 - tylko wówczas - według czołowych ekonomistów - dyskusja o wejściu Polski do strefy euro miałaby sens.

O ile można cieszyć się od niedawna z wyższej wyceny złotego do euro to w przypadku pary USD/PLN polscy inwestorzy mogą mieć powody do radości od dłuższego czasu. Dziś rano dolara można było kupić za jedyne 4,194 zł, co utrzymuje kurs obu walut w dolnej granicy wyceny z ostatnich dni, ale nie przynosi przełomu.

Po 7.00 rano kurs franka szwajcarskiego (CHF) do złotego (PLN) wyniósł 4,6948, a brytyjskiego funta (GPB) do polskiej waluty (PLN) 5,21535, co jest najlepszym wynikiem od lutego zeszłego roku. Jeśli zatem planujesz podróż na Wyspy Brytyjskie to jest właśnie ten moment kiedy warto zakupić funta szterlinga.