Premier Donald Tusk zapowiada umorzenie kredytów mieszkaniowych. Kto skorzysta?

W odpowiedzi na ogromne zniszczenia spowodowane przez niedawne powodzie, rząd zdecydował się na podjęcie konkretnych kroków mających na celu wsparcie poszkodowanych. Premier Donald Tusk podkreślił, że państwo nie zostawi w potrzebie tych, których życie i dobytki zostały zniszczone przez żywioł. W ramach działań pomocowych, ogłoszono, że przez okres dwunastu miesięcy, osoby posiadające kredyty mieszkaniowe, których nieruchomości ucierpiały w wyniku powodzi, będą zwolnione z obowiązku ich spłaty.

Mechanizm wsparcia zakłada, że to państwo, poprzez specjalnie utworzony fundusz, przejmie na siebie ciężar spłaty kredytów mieszkaniowych na okres jednego roku. Decyzja ta ma na celu nie tylko przynieść ulgę poszkodowanym w najtrudniejszym momencie, ale również umożliwić im skupienie się na odbudowie swoich domów i życia bez dodatkowego ciężaru finansowego. Premier nie ukrywał, że jest to działanie bezprecedensowe, ale sytuacja wyjątkowa wymaga wyjątkowych rozwiązań.

– Będziemy spłacali przez 12 miesięcy raty kredytu - my jako państwo, poprzez Fundusz Wsparcia Kredytobiorców – zapowiedział Tusk, podkreślając, że jest to umorzenie, a nie przesunięcie terminu płatności.

Minister finansów Andrzej Domański uzupełnił informacje na temat zapowiedzianego wsparcia, zaznaczając, że umorzenie nie będzie zależne od wysokości raty kredytu. To oznacza, że pomoc zostanie udzielona wszystkim potrzebującym, niezależnie od skali ich zobowiązań finansowych. Co więcej, Domański podkreślił, że pomoc ta nie będzie podlegała zwrotowi, co stanowi istotne wsparcie dla finansów domowych powodzian.

W celu ułatwienia procesu składania wniosków, minister finansów poinformował, że będzie można to zrobić zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej. To podejście ma na celu maksymalne uproszczenie procedur i umożliwienie jak najszybszego dostępu do przysługującej pomocy.

Andrzej Domański podkreślił również, że rząd prowadzi rozmowy z przedstawicielami sektora bankowego w Polsce.

– Wyraziłem oczekiwanie, że sektor bankowy aktywnie włączy się do pomocy powodzianom – mówił Domański, informując o zapewnieniach otrzymanych od prezesów największych polskich instytucji finansowych. Banki pracują nad systemem, który poza umorzeniem rat kredytowych, mógłby także obejmować odroczenie płatności dla innych zobowiązań finansowych, takich jak kredyty gotówkowe czy pożyczki zaciągane przez małe i średnie firmy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!