Premier Mateusz Morawiecki prognozuje obniżkę inflacji w 2023 roku. Ma nastąpić już niedługo

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Zdaniem Mateusza Morawieckiego obniżenie inflacji nastąpi w marcu i w kwietniu tego roku. Premier dodał, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie dążyła do jednocyfrowej.

Spis treści

Premier Mateusz Morawiecki odpowiadał w poniedziałek na Facebooku na pytania internautów. Jeden z nich zapytał o to, kiedy inflacja zacznie się obniżać.

Premier: Niższa inflacja od marca, kwietnia

W odpowiedzi szef rządu stwierdził, że „nie jest jasnowidzem".

– Wiele analiz i ekspertyz wskazuje na to, że już od marca, kwietnia tego roku, będziemy mieli do czynienia z obniżającą się inflacją. Będzie ona wyhamowana i w kolejnych miesiącach będzie dążyć w kierunku inflacji jednocyfrowej – powiedział premier.

Morawiecki przypomniał, że wprowadzone były tarcze antyinflacyjne i osłonowe, które złagodziły „ból inflacji”.

Zwrócił uwagę, że inflacja jest ogólnoświatowym zjawiskiem. Jak ocenił, zakończenie wojny na Ukrainie sprawiłoby, że inflacja byłaby w szybszym trendzie spadkowym, bo spadłyby ceny surowców.

PIE: Inflacja bazowa będzie spadać bardzo powoli

Polski Instytut Ekonomiczny prognozuje, że indeks cen konsumentów (CPI) w 2023 r. wyniesie średnio 13 proc., wobec 14,5 proc. w 2022 r.

Szczyt inflacji wystąpi w lutym – CPI przekroczy wtedy 20 proc. Zdaniem PIE wysoki wynik w tym miesiącu będzie związany z przywróceniem standardowych stawek VAT na energię elektryczną, paliwo oraz gaz ziemny. Począwszy od marca, inflacja zacznie systematycznie spadać, jednak jeszcze pod koniec roku będzie lekko przekraczać 8 proc. W 2024 r. ceny będą rosły średnio o 6,4 proc. – inflację podwyższy wycofanie zerowej stawki VAT na żywność.

„Największą część inflacji w 2023 r. będzie stanowiła inflacja bazowa. Spodziewamy się, że wzrost cen w tej grupie będzie zwalniać bardzo powoli. Na początku roku inflacja bazowa powinna oscylować wokół 11,5 proc. Dwucyfrowe wyniki utrzymają się do marca, a na koniec 2023 r. wskaźnik ten będzie wynosić ok. 7,8 proc. Presja inflacyjna jest obecnie dość szeroko rozpowszechniona. Niemal 70 proc. cen będzie w bieżącym roku rosnąć w tempie przekraczającym 10 proc.” – prognozują ekonomiści Instytutu.

NBP: Inflacja CPI w granicach 11-15 proc.

Z kolei Narodowy Bank Polski opublikował prognozę centralną dotycząca średniorocznej inflacji.

„Inflacja CPI w 2023 r. powinna się zawierać - zgodnie z typowymi scenariuszami (tj. wartościami wyznaczonymi przez krańce 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa rozkładu zagregowanego) - między 11,7 proc. a 15,3 proc. (przy prognozie centralnej równej 13,6 proc.)” – czytamy w raporcie.

W 2024 r., w opinii ekspertów AM NBP, nastąpi znaczny spadek inflacji w porównaniu z latami 2022-2023. „Typowe scenariusze dla inflacji w 2024 r. sugerują, że powinna się ona zawierać w przedziale 4,9-9,2 proc., przy prognozie centralnej równej 6,8 proc.” – napisano.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu
Dodaj ogłoszenie