Prezydent Republiki Serbskiej wspiera Putina. Chce teraz większego importu gazu z Rosji

Prezydent jednej z dwóch części składowych Bośni i Hercegowiny, Republiki Serbskiej, Milorad Dodik ogłosił w poniedziałek, że chce zwiększyć import gazu z Rosji. Wszystko dlatego, że pilnie potrzebuje dostaw. Jakby tego było mało, Dodik powiedział, że dla niego wiarygodnym partnerem w tej sprawie jest Gazprom. W 2023 roku podpisał dwuletni kontrakt z rosyjskim gigantem energetycznym.

- Gaz jest najbardziej stabilnym surowcem energetycznym, dlatego zamierzamy zwiększać wolumen jego dostaw. Gazprom jest dla nas bardzo wiarygodnym partnerem i bardzo cieszymy się, że wyróżnił nas jako partnera w regionie

– powiedział Dodik.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Milorad Dodik jest prezydentem Republiki Serbskiej od 2022 roku. Wspiera on Rosję i Putina w walce z Ukrainą. Zauważono to w USA i w Wielkiej Brytanii, dlatego też Dodik został objęty sankcjami. Dzień przed drugą rocznicą inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę spotkał się z Władimirem Putinem.

- Zwycięstwo Rosji na wszystkich polach będzie także zwycięstwem Republiki Serbskiej. Jestem bardzo dumny z tego, że rozmawiałem z prezydentem Putinem, życzyłem mu wszelkich zwycięstw, jakie może osiągnąć. Wierzymy, że Rosja stoi po właściwej stronie walki o wolność narodu i państwa. Prezydent Putin wypełnia ważną misję swoich czasów

– powiedział Dodik.

Prezydent Republiki Serbskiej uważa, że Rosja broniła swoich obywateli i to dlatego „rozpoczęła specjalną operację wojskową”, a także, że Europa stanęła po stronie Ukrainy, bo została oszukana przez USA.

Republika Serbska to nie Serbia. Wchodzi w skład Bośni i Hercegowiny i istnieje od 1992 roku. Jej status jest uregulowany porozumieniem pokojowym po wojnie w Sarajewie (1992–1995). W Republice Serbskiej żyje około 1,2 mln osób. Są to głównie Serbowie, Chorwaci i bośniaccy muzułmanie, czyli Boszniacy.

jg