Spis treści
Kontrola PFR i CBA przez NIK to reakcja na wnioski przedstawicieli przedsiębiorców
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) ogłosiła, że przystąpi do kontroli PFR i CBA po otrzymaniu licznych wniosków od przedstawicieli polskich przedsiębiorców. Wnioski te dotyczą „bardzo ważnego” obszaru działalności obu instytucji. NIK podkreśliła, że wnioski są związane z tysiącami pozwów przeciwko przedsiębiorcom, którzy otrzymali subwencje w ramach tarcz finansowych 1.0 i 2.0.
– Mając na uwadze ilość wskazanych w treści wniosków nieprawidłowości, a przede wszystkim skalę działań PFR i CBA, które dotknęły już ponad 7 tys. przedsiębiorców, Najwyższa Izba Kontroli podjęła działania zmierzające do realizacji kontroli – przekazała NIK.
Izba dodała, że – w trybie ustawy o NIK – skierowała zapytania w tej sprawie do PFR, CBA i Ministra Sprawiedliwości. Następnie podjęte zostaną dalsze czynności.
Tarcze Finansowe miały wspomóc przedsiębiorców podczas zamrożenia gospodarki w czasie pandemii
Tarcza Finansowa 1.0 była programem pomocowym zrealizowanym przez Polski Fundusz Rozwoju w czasie zamrożenia gospodarki z powodu pandemii COVID-19. Celem programu była ochrona rynku pracy i zapewnienie firmom płynności finansowej. Dzięki temu wsparcie finansowe trafiło do 348 tys. mikrofirm na łączną kwotę 18,9 mld zł. Małe i średnie firmy otrzymały prawie 42 mld zł częściowo bezzwrotnych subwencji finansowych, co pomogło przedsiębiorstwom zatrudniającym 3 mln osób.
Tarcza Finansowa 2.0 była kolejnym etapem wsparcia, skierowanym do firm z branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność z powodu pandemii. Program miał na celu poprawę płynności finansowej firm, kontynuację ich działalności oraz utrzymanie miejsc pracy. Pomoc w wysokości ponad 7 mld zł trafiła do 47 tys. mikro, małych i średnich firm, zatrudniających 315 tys. osób.
Wykryte nieprawidłowości i działania Polskiego Funduszu Rozwoju
Były prezes PFR, Paweł Borys, w listopadzie 2023 roku zwrócił uwagę na skalę wykrytych nieprawidłowości.
– Wykryte nieprawidłowości dotyczą zaledwie około 1,5 proc. firm. Nie jest to łatwe zadanie, ale wymagamy od takich firm zwrotu środków lub kierujemy sprawy do organów ścigania. Zapewniamy, że z pomocy skorzystali przedsiębiorcy, którzy spełnili warunki i działają rzetelnie – zapewniał wówczas prezes PFR. Dodał również, że: – Cała baza beneficjentów pomocy publicznej z tarczy finansowej została skontrolowana przy wykorzystaniu wszystkich dostępnych baz publicznych np. KAS, policji i służb – zaznaczył Borys.
Były wiceprezes PFR, Bartosz Marczuk, w maju 2024 roku mówił o powołaniu zespołu antydefraudacyjnego w PFR, który miał za zadanie weryfikację, czy środki z tarcz trafiły do uprawnionych firm.
– Ok. 6 tys. przedsiębiorców zostało już wezwanych lub zostanie wezwanych do zwrotu subwencji. To jest ok. 2 proc. wszystkich firm, które dostały wsparcie. To nie znaczy, że wszyscy dostają wezwanie do zwrotu całej subwencji, może chodzić też o część – wyjaśnił wiceprezes PFR. Dodał także, że: – W tych 6 tys. jest też ok 1 tys. firm, które dostały już wezwanie do zwrotu pieniędzy ze względu na rekomendację służb specjalnych.
Kontrola NIK w PFR i CBA jest odpowiedzią na liczne wnioski przedsiębiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji z powodu pozwów o zwrot subwencji z tarcz finansowych. Programy te miały na celu wsparcie firm w czasie pandemii, jednak wykryte nieprawidłowości wskazują na potrzebę dokładnej weryfikacji działań obu instytucji. NIK, podejmując działania kontrolne, stara się zapewnić, że pomoc trafiła do firm działających zgodnie z prawem i spełniających warunki wsparcia.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Biznes