We Wrocławiu ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Według prognoz, kulminacyjna fala powodziowa ma nadejść do miasta pod koniec tygodnia, między czwartkiem a sobotą (19-21 września). Mieszkańcy Wrocławia szykują się na czarny scenariusz. Kolejki ustawiały się dziś (16 września) przed siedzibą ZDiUM, gdzie wydawane były worki z piaskiem. Spory ruch był też w marketach.
Wrocławianie rzucili się na butelkowaną wodę
Choć prezydent Wrocławia zapewniał wielokrotnie, że wrocławska kranówka nadaje się do picia, wrocławianie najwyraźniej wolą "dmuchać na zimne". W poniedziałek rano (16 września) ruszyli do marketów, z których szybko zaczęła znikać butelkowana, niegazowana woda mineralna. Po południu sklepowe półki i palety z wodą w wielu sklepach na terenie całego Wrocławia świeciły pustkami.
Powodem mogły być również plotki, które pojawiły się w mediach społecznościowych, że w poniedziałek wieczorem woda w stolicy Dolnego Śląska zostanie wyłączona. MPWiK zdementowało tę informację.
Zobacz też:
Pustki na sklepowych półkach we Wrocławiu
Sygnały o tym, że w sklepach we Wrocławiu szybko znika asortyment dostawaliśmy w poniedziałek wielokrotnie. Informacje dotyczą nie tylko dużych supermarketów tj. Lidl czy Biedronka, ale też mniejszych sieciówek.
- Kupiłem ostatnie dwie butelki niegazowanej wody. Zapasy zostały wykupione do południa. We wtorek podobno ma być dostawa - usłyszeliśmy od mieszkańca Maślic, klienta osiedlowej Żabki.
Ze sklepowych półek znikają też jajka, pakowane wędliny, mięso, owoce i warzywa. Wieczorem w wielu sklepach nie można było też kupić papieru toaletowego. Jak powiedzieli naszemu reporterowi kierownicy wrocławskich sklepów, towary faktycznie szybko znikają z półek, ale są być na bieżąco uzupełniane.
Lidl poinformował dodatkowo, że swoją żywność dostarcza mieszkańcom terenów powodziowych.
"Do Jeleniej Góry, Głuchołazów oraz gminy Kłodzko dotarły już nasze tiry z paletami żywności, wody pitnej oraz środków higienicznych, a kolejne transporty są w przygotowaniu. Wspieramy Straż Pożarną w Prudniku i Legnicy. Pozostajemy także w kontakcie z centrami kryzysowymi oraz lokalnymi władzami i monitorujemy sytuację w regionie, aby w razie potrzeby zwiększyć zakres wsparcia. (...) Dodatkowo, w najbliższych dniach w sklepach Lidl na terenie całego kraju uruchomimy zbiórkę artykułów przeznaczonych dla osób poszkodowanych" - czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych.
Puste półki w marketach we Wrocławiu. Mieszkańcy kupują hurtowo butelkowaną wodę >>
