Rewolucja w budowie okrętów wojskowych. Na horyzoncie nowe technologie

Katarzyna Zawada
Opracowanie:
Nad nowymi materiałami do budowy okrętów wojskowych będą pracować m.in. naukowcy z Politechniki Wrocławskiej.
Nad nowymi materiałami do budowy okrętów wojskowych będą pracować m.in. naukowcy z Politechniki Wrocławskiej. Przemysław Świderski/Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Zespół naukowców z Politechniki Wrocławskiej wchodzi w skład międzynarodowego konsorcjum, które rozpoczęło badania nad nowymi materiałami do budowy okrętów wojennych. Chodzi o technologię stealth. Na czym ona polega?

Spis treści

Zwiększyć wydajność i wykrywalność

Projekt nosi nazwę ADMIRABLE, w budżecie jest 10 mln euro. Realizuje go konsorcjum, w którego skład wchodzą firmy stoczniowe i ośrodki badawcze, w tym także badacze z Wydziału Mechanicznego Politechniki Wrocławskiej.

W planach jest opracowanie nowego materiału do budowy w technologii stealth, określającej technologie kamuflowania obiektów wojskowych i strategicznych. Obiekty wykonane w tej technice cechuje niższa wykrywalność, na przykład przez radary.

W naszym projekcie wspólnie zamierzamy opracować nowy materiał na bazie kompozytów, który nie tylko będzie zapewniał skuteczną ochronę przed wykryciem, ale także będzie bardziej wydajny i zapewni co najmniej taką samą odporność balistyczną lub wyższą niż materiały na bazie stali, podkreślił prof. Tomasz Kurzynowski, kierownik grantu na Politechnice Wrocławskiej.

Zastosowanie zaawansowanej techniki wytwórcze pomoże zredukować masę materiału stealth do ok. 160 kg na metr kwadratowy, a więc o ok. 10 proc. w stosunku do obecnie stosowanych metod. Dzięki redukcji wagi materiałów użytych do budowy okrętów będą mogły one rozwijać większe prędkości, a przy tym zużywać mniej energii.

Jaki plan mają badacze?

Materiał ma powstać w wyniku połączenia kilku procesów produkcji.

Materiał kompozytowy będzie składał się z różnych surowców, np. metali czy polimerów, o różnych mikrostrukturalnych geometriach dla każdej warstwy i różnych cechach, np. mechanicznych, elektrycznych czy chemicznych. Obecnie żadna technika produkcyjna nie byłaby w stanie połączyć wytwarzania ich razem. Dlatego w ramach naszej współpracy będziemy także dążyli do opracowania połączonego procesu produkcji tego metamateriału kompozytowego, jak nazywamy go w naszej dokumentacji, tłumaczył dr inż. Wojciech Stopyra, lider zespołu ds. wytwarzania przyrostowego w projekcie.

To wrocławscy badacze przygotują warstwę tego metamateriału, w ramach technologii przyrostowej - druku 3D z polimerów, stopów metalicznych i ceramiki.

Strukturę tej warstwy nazywa się sandwichową, czyli kanapkową. Z zewnątrz pokryje ją powłoka ceramiczna o wysokiej twardości, której zadaniem będzie zmiana trajektorii pocisku uderzającego w ten materiał. Wewnątrz natomiast znajdą się stopy metaliczne w formie kratownic, czyli materiał o kompozycji ażurowej, którego zadaniem będzie pochłanianie energii uderzenia pocisku, czyli zatrzymanie go, wskazał dr Stopyra.

Ostatnia powłoka polimerowa ma za zadanie przechwycenie odłamków pocisku. Cały metamateriał będzie mógł znaleźć zastosowanie także w innych konstrukcjach militarnych. Prace nad projektem potrwają trzy lata.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu