Dziś (wtorek) najwcześniej protest rolników zacznie się w Szczecinie.
- Nasz protest potrwa trzy godziny - mówi Sebastian Sahajdak. - Spotykamy się na bulwarze Gdańskim. Stąd będziemy jechać dalej.
Z Bulwaru Gdańskiego rolnicy przejadą Bulwarem Śląskim, dalej ul. Bytomską, Rybnicką i Hryniewieckiego na rondo Hryniewieckiego. Tam zawrócą i w drodze powrotnej także przez ulice ul. Hryniewieckiego – Rybnicką – Bytomską przejadą pod Bramę Główną Zarządu Portów.
- Tam planujemy 20 minutowy postój, podczas którego chcemy przypomnieć nasze postulaty - dodaje organizator protestu rolników w Szczecinie.
Około godziny 14 rolnicy przejadą ulicami Władysława IV – Energetyków – rondo Portowców – ul. Św. Floriana – Bulwar Gdański.
Mapa protestu w porcie Szczecin

- Zależy nam na jak największym i jak najszybszym rozwoju infrastruktury drogowej, ale także magazynowej i terminali, aby produkty rolne z Ukrainy trafiały także przez polskie porty tam gdzie powinny trafiać. W tej chwili mamy sytuacje dramatyczną, bo większość tego co przejeżdża z Ukrainy i teoretycznie ma trafić na europejskie rynki, faktycznie zostaje w Polsce. A my mamy później kłopot ze sprzedażą swojego zboża, swojego rzepaku, swoich malin.
Dodaje przy tym, że wiele razy obiecywano rolnikom budowę polskich zbożowych spichlerzy portowych. - I nic z tego nie wyszło - kwitują rolnicy.
Protest rolników w szczecińskim porcie będzie trwał trzy godziny. Planowane zakończenie to godzina 15.
- Nam nie zależy na tym, aby utrudniać życie mieszkańcom - mówi Paweł Toporek, rolnik z Bań. - Nam zależy na tym, aby pokazać jak ważne dla wszystkich są te nasze postulaty. To jest nasz główny cel.
