Rząd nie przejmie kopalni, a związkowcy biją na alarm

Agata Wodzień-Nowak
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) oficjalnie potwierdziło, że nie prowadzi prac nad przekształceniem kopalni Bogdanka, należącej do koncernu Enea, w spółkę Skarbu Państwa. Pomimo nacisków ze strony polityków PiS i związkowców, którzy obawiają się likwidacji kopalni i masowych zwolnień, resort nie planuje zmian w strukturze własnościowej Bogdanki.

Spis treści

Status Bogdanki w Grupie Enea

Kopalnia Bogdanka, będąca częścią grupy kapitałowej Enea, pozostaje jednym z kluczowych elementów strategii koncernu. Enea, jako większościowy akcjonariusz, koncentruje się na zwiększaniu rentowności i budowaniu wartości całej grupy.

„W Ministerstwie Aktywów Państwowych nie są prowadzone prace w takim zakresie” – poinformował w poniedziałek departament komunikacji MAP w odpowiedzi na pytanie, czy koncepcja Bogdanki jako spółki Skarbu Państwa jest brana pod uwagę.

Działania Enei mają na celu nie tylko zwiększenie wartości spółki, ale także zapewnienie stabilności zatrudnienia i przestrzeganie praw pracowniczych w swoich spółkach zależnych. To podejście ma na celu zrównoważenie interesów ekonomicznych z potrzebami pracowników.

„Niezależnie od tego należy podkreślić, że Grupa ENEA przykłada ogromną wagę do kwestii stabilności zatrudnienia i praw pracowniczych w swoich spółkach zależnych” – zaznaczono.

Naciski polityczne i związkowe

Politycy PiS oraz związkowcy z kopalni Bogdanka wyrażają obawy dotyczące przyszłości zakładu. Ich zdaniem, obecna sytuacja grozi likwidacją kopalni, co mogłoby negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz zwiększyć bezrobocie w regionie.

Poseł PiS Michał Moskal przypomniał, że poprzedni rząd podjął uchwałę w sprawie przekształcenia Bogdanki w samodzielną spółkę Skarbu Państwa w czerwcu 2023 roku. Plan ten zakładał, że kopalnia stanie się koncernem multisurowcowym, wydobywającym różne surowce w różnych częściach Polski.

„Oczekujemy, że będzie powrót do stołu i będzie poważna o tym rozmowa, by Bogdanka mogła być samodzielną spółką Skarbu Państwa” – mówił Moskal.

Czytaj też: To samobójstwo polskiej energetyki. UE tonie, a my płacimy rachunek

Związkowcy z Bogdanki również domagają się zmian, argumentując, że obecna sytuacja zagraża przyszłości kopalni. Przewodniczący Związku Zawodowego Kadra w Bogdance, Artur Brzozowski, podkreśla, że działania Enei mogą prowadzić do zmniejszenia produkcji węgla i redukcji zatrudnienia.

„Zagrożenia dla Bogdanki to oprócz Zielonego Ładu także działania grupy kapitałowej Enea, która realizuje własne cele i może je realizować kosztem Bogdanki, to znaczy poprzez zmniejszanie produkcji wydobycia węgla i spadek liczebności załogi” – tłumaczył.

Przyszłość Bogdanki i transformacja energetyczna

Bogdanka, jako jedna z najważniejszych kopalni w Polsce, stoi przed wyzwaniami związanymi z transformacją energetyczną. Związkowcy obawiają się, że plany Enei dotyczące redukcji zużycia węgla mogą wpłynąć na przyszłość kopalni i jej pracowników.

Na konferencji podano, że kopalnia zatrudnia obecnie 5,2 tys. osób, a według informacji związkowców Enea do 2035 r. planuje zwolnić tu ponad 4 tys. osób. Związkowcy podkreślali, że Bogdanka jest najbardziej dochodową kopalnią, produkuje najtańszy w wydobyciu węgiel, a jej potencjał wydobywczy to nawet 10 mln ton węgla rocznie. Ponadto, to jeden z najważniejszych i największych zakładów pracy na Lubelszczyźnie.

W obliczu tych wyzwań, minister przemysłu Marzena Czarnecka zapowiedziała powołanie zespołu, który opracuje program wsparcia dla regionów szczególnie zagrożonych negatywnymi konsekwencjami transformacji energetycznej, takich jak Lubelszczyzna.

Perspektywy produkcji i strategia Enei

W sprawozdaniu z działalności grupy LW Bogdanka za III kwartał 2024 r. zarząd zaplanował średni poziom produkcji węgla w latach 2023-2025 na ok. 9,1 mln ton, w latach 2026-2030 - ok. 10,1 mln ton, a w latach 2031-2040 - ok. 9,1 mln ton. W listopadzie ub.r. grupa Enea poinformowała o nowej strategii, która zakłada, że zużycie węgla w aktywach grupy ma wynieść 4,5 mln ton w 2030 r. oraz 2,3 mln ton w 2035 r.

Lubelski Węgiel „Bogdanka” pozostaje jednym z kluczowych producentów węgla kamiennego w Polsce, z odbiorcami wśród firm przemysłowych, w tym w branży elektroenergetycznej. Pomimo wyzwań związanych z transformacją energetyczną, kopalnia stara się utrzymać swoją pozycję na rynku i dostosować się do zmieniających się warunków.

Źródło: PAP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu