Spis treści
Spada liczba sklepów w Polsce. Które zamykają się najczęściej?
Rokrocznie publikowane przez GUS dane wskazują, że rok do roku liczba sklepów w Polsce spadła o 1,6 proc., co oznacza spadek o 5100 sklepów do ok. 326 tys. Największy spadek zanotowano w grupie sklepów specjalistycznych. Najwięcej sklepów ubyło w kilku kategoriach:
- pozostałe sklepy - spadek o 7,6 tys. sklepów do 5,2 proc.
- wyroby odzieżowe - spadek o 2,5 tys. sklepów do 7,1 proc.
- wyroby włókiennicze - spadek o 0,6 tys. sklepów do 14,4 proc.
- meble, sprzęt oświetleniowy - spadek o 0,5 tys. sklepów do 7,1 proc.
- księgarnie i artykuły piśmiennicze - spadek o 0,5 tys. sklepów do 10 proc.
W całym ubiegłym roku przybyło przede wszystkim supermarketów i hipermarketów. W porównaniu z rokiem poprzednim to wzrost o 7,4 proc. Przybywa przede wszystkim sklepów spożywczych. Jest ich więcej o 10 proc., co oznacza wzrost o 6,5 tys. Przybywa także sklepów w kategorii pojazdy mechaniczne. To wzrost o 1,7 tys. sklepów i 7,7 proc.
Liczba sklepów w Polsce. Tendencja jest jasna
Wygrane w Polsce mogą czuć się sklepy wielkopowierzchniowe. W 2022 roku o 9 proc. zwiększyła się liczba sklepów o powierzchni 400-999 m2. Chociaż rośnie liczba sklepów spożywczych, to zamykają się te małe, specjalistyczne sklepy mięsne, rybne, piekarnie i monopolowe. Spadają także dane jeśli chodzi o liczbę przedsiębiorców prowadzących do 2 sklepów. Jeszcze w 2021 roku przybyło ich ponad 10 tys. Obecnie ich liczba spadła już o 4,7 tys.
Takie dane wyraźnie wskazują na rozwój dyskontów, co potwierdzają także sprawozdania finansowe Biedronki czy Lidla za bieżący rok. Najnowsze doniesienia mówią także, że na sile w Polsce zyskuje rodzima marka.
Sieć Dino tylko tym roku otworzyła dwa razy więcej sklepów niż jej najwięksi konkurenci. Tylko w tym roku powstało ponad 180 nowych sklepów Dino, a właściciele polskiego dyskontu coraz częściej porównują się do Biedronki. Portugalski właściciel popularnego w Polsce dyskontu chwali się liczbą blisko 3,5 tys. sklepów w naszych kraju. Dino ma obecnie już ponad 2,3 tys. sklepów.
Zakaz handlu wkrótce zostanie zniesiony?
Wielu komentatorów od lat wskazuje, że zakaz handlu w Polsce dał efekt odwrotny od zamierzonego. Polacy nie robią zakupów w małych osiedlowych sklepach i swoje kroki kierują w stronę dużych marketów, gdzie zrobią zakupy nie tylko spożywcze. Duże dyskonty dysponujące markami własnymi są także w stanie oferować bardziej atrakcyjne ceny, co w czasach globalnego kryzysu jest ważne dla wszystkich konsumentów.
Tymczasem nowy rząd, który najprawdopodobniej będzie koalicją Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, zgodny jest w kwestii tego, że zakaz handlu wymaga reformy. Zagadką pozostaje jedynie sposób, w jaki niedziele handlowe będą zmodyfikowana, a na stole na razie są wszystkie opcje: od całkowitego zniesienia zakazu handlu do rekompensat za pracę w niedzielę i pozostawienia niektórych niedziel handlowych w miesiącu.
Okazuje się, że do zniesienia zakazu handlu przygotowują się także duże sieci sklepów. Biedronka nie wyklucza jednak utrzymania zakazu handlu w 2024 roku.