Śmiertelny wypadek na placu budowy w Wieliczce. Jedna osoba zatrzymana. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wieliczce

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Wielki żuraw budowlany runął na plac budowy, parking i ulicę Dembowskiego w Wieliczce
Wielki żuraw budowlany runął na plac budowy, parking i ulicę Dembowskiego w Wieliczce KPP Wieliczka
Śmiertelny wypadek na placu budowy w Wieliczce ma swój dalszy ciąg. Prokuratura Rejonowa w Wieliczce prowadzi śledztwo. We wtorek, 7 listopada, dzień po wypadku, prokurator Małgorzata Piotrowicz poinformowała, że jedna osoba jest już zatrzymana. Dzisiaj zostanie przesłuchana w Komendzie Powiatowej Policji w Wieliczce. Jednocześnie jest przesłuchiwanych wielu świadków, pracowników, wykonawców budowy nowej siedziby sądu i prokuratury w tym podkrakowskim mieście.

Dramatyczny wypadek miał miejsce w Wieliczce przy ul. Dembowskiego. Jedna osoba nie żyje. W poniedziałek, 6 listopada na placu budowy przewrócił się żuraw budowlany. Spadł z niego 51-letni pracownik firmy budowlanej i poniósł śmierć. A kolejne trzy osoby zostały ranne. Przebywały w kontenerach pracowniczych, na które spadła konstrukcja żurawia.

Po wypadku wszczęto śledztwo, które prowadzi policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieliczce. Jak dowiedzieliśmy się w prokuraturze śledztwo jest prowadzone pod kątem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.

- W sprawie upadku dźwigu jedna osoba została zatrzymana. To kierownik budowy, pracownik firmy - głównego wykonawcy inwestycji. Jego przesłuchanie jest zaplanowane przez policję na godz. 12.30 we wtorek,7 listopada. Po tym przesłuchaniu i jego efektach będziemy wiedzieli, czy mężczyzna będzie odpowiadał w charakterze świadka, czy podejrzanego - poinformowała nas Małgorzata Piotrowicz, prokurator rejonowa w Wieliczce.

W prokuratorze i kilku innych instytucjach m.in. Powiatowym Nadzorze Budowlanym w Wieliczce oraz Państwowej Inspekcji Pracy trwają badania, czynności, kontrole, których celem jest wyjaśnienie okoliczności i przyczyn wypadku, który miał miejsce po upadku żurawie na budowie w Wieliczce.

- Do przesłuchania jest wiele osób, świadków zdarzenia, w tym pracowników, ale także osób, które znajdowały się wówczas w pobliżu placu budowy, w jego sąsiedztwie, na ulicy. Trudno powiedzieć ilu ich będzie, bo policja dała ogłoszenie o zgłaszanie się świadków - dodaje prokurator Małgorzata Piotrowicz.

Szefowa wielickiej prokuratury wskazuje również, że zabezpieczane są materiały dowodowe, urządzenia dźwigu, który runął. Powoływani są biegli od konstrukcji dźwigu oraz jego posadowienia.

Jednocześnie swoje badania prowadzą inne instytucje. Jednak na wnioski ich pracy trzeba poczekać.

- Gromadzimy i zabezpieczamy dokumenty budowy, które jednocześnie trafiają także do innych instytucji. na wnioski naszych badań i kontroli trzeba poczekać do końca tygodnia - powiedziała nam Joanna Zymon, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Wieliczce.

Śmiertelny wypadek na budowie sądu w Wieliczce. Dźwig przewr...

Czy Unia Europejska stanie się jednolitym państwem?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu