Zielona energia oraz transport to kluczowe elementy w walce z kryzysem klimatycznym. Koszty będą gwałtownie spadać wraz ze wzrostem produkcji, można to zauważyć chociażby w przypadku paneli słonecznych czy żarówek ledowych. Ich koszty spadły o około 90% w ciągu ostatniej dekady. Działania w tym kierunku należy przyspieszyć, są tego świadomi liderzy obecni podczas trwającego w Glasgow szczytu klimatycznego.
Jak podaje The Guardian: „Ponad 40 krajów stwierdziło, że dostosuje standardy i skoordynuje inwestycje, aby przyspieszyć produkcję i doprowadzić do punktu krytycznego, w którym zielone technologie będą bardziej przystępne i dostępne niż alternatywy oparte na paliwach kopalnych. W tym momencie zielone przejście i cięcia emisji klimatycznych szybko przyspieszają w kierunku gospodarki zerowej netto.”
Breakthrough Agenda, czyli plan wprowadzenia czystych technologii na globalną skalę podpisały m.in. Wielka Brytania, USA, Chiny, Indie, UE i Australia. 25 globalnych firm zobowiązało się do zakupu nowych czystych technologii w sektorach takich jak stal, transport samochodowy, transport morski, lotnictwo i beton.
Plan zakłada pięć przełomów, które do 2030 roku staną się przystępne cenowo i dostępne dla wszystkich. Dodatkowym atutem będzie 20 milionów nowych miejsc pracy.
- Czysta energia elektryczna
- Pojazdy elektryczne
- Zielona stal
- Wodór
- Zrównoważone rolnictwo
„Dzięki temu, że czysta technologia jest najbardziej przystępną cenowo, dostępną i atrakcyjną opcją, będzie domyślnym wyborem w najbardziej zanieczyszczających obecnie sektorach, możemy dzięki temu ograniczyć emisje na całym świecie” – powiedział Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii.
Nowe plany
Jedną z propozycji jest Inicjatywa Zielonych Sieci, która ma stworzyć międzynarodowe „supersieci” na wszystkich kontynentach, połączyć słoneczne pustynie i wietrzne wybrzeża ze skupiskami ludności. Ułatwi to dostarczenie niezawodnej energii elektrycznej z energii odnawialnej.
Global Energy Alliance for People & Planet to natomiast inicjatywa, która koncentruje się na produkcji czystej energii elektrycznej na południu globu. Na początek zainwestowanych zostanie 10 miliardów dolarów m.in. z Banku Światowego, Fundacji Rockefellera czy Funduszu Ziemi Bezos. Skandynawskie fundusze emerytalne również zainwestują 130 mld dolarów w czystą energię do 2030 roku.
Nie można zapomnieć o coraz bardziej popularnych samochodach elektrycznych, które już teraz są tańsze w eksploatacji od samochodów napędzanych paliwami kopalnymi. Jesteśmy o krok od momentu, w którym ceny elektryków zaczną spadać.
Badanie Uniwersytetu Oksfordzkiego wykazało, że koszty technologii czystej energii, takich jak baterie i elektrolizery wodoru, mogą spaść o 45 proc. do 2030 r. i 75 proc. do 2050 r. przy ich szybkim wdrożeniu.
„Światowi przywódcy zobowiązali się co roku do omawiania i wzmacniania globalnych postępów w zakresie przełomowych odkryć, wspieranych raportami prowadzonymi przez Międzynarodową Agencję Energetyczną” – informuje The Guardian.