Szklaną windą do nieba. Czy będzie to nowy symbol Rzeszowa? [ZDJĘCIA]

Olszynki Park w Rzeszowie będzie najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce.
Olszynki Park w Rzeszowie będzie najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce. Paweł Dubiel
Budowa żadnego budynku w Rzeszowie nie wzbudzała takiego zainteresowania. O drapaczu chmur Olszynki Park rozpisują się ogólnopolskie media branżowe. Nie dziwne, bo ma być to najwyższy budynek mieszkalny w Polsce. Wyższy niż Złota 44 w Warszawie (192 metry) i Sky Tower we Wrocławiu (212 metrów).

Do pomocy w stawianiu budowli wezwano najwyższy dźwig w Europie (195 metrów, wysokość pod hak 187 metrów). Kolejną część iglicy zamontuje w sierpniu helikopter. Według zapowiedzi właściciela budynek ma liczyć z iglicą dokładnie 220,67 metrów (bez niej 160 m), czyli 41 pięter. Budowę drapacza chmur śledzą z zaciekawieniem rzeszowianie, dyskutują o nim na ulicy i w internecie. A widok zmienia się praktycznie z dnia na dzień.

Rzeszów mój widzę ogromny

Na budynku Olszynki Park deweloper planuje przeszkloną platformę widokową. Mieszkańcy i zapewne turyści będą mogli podziwiać widok miasta z lotu ptaka. Już sam wjazd na górę będzie nie lada gratką. W niebiosa zawiezie nas przeszklona zewnętrzna winda.

A na górze, oprócz atrakcji dla oka, będą także takie dla podniebienia. Na platformie ma działać restauracja. Za menu ma odpowiadać restaurator z 30-letnim stażem (właściciel budynku na razie nie zdradza jego nazwiska).

Jak zaznacza Roman Robert Kawalec, prezes APK Development S.A., atrakcja ma być dostępna dla wszystkich, ale na rozmowę o szczegółach jest za wcześnie.

- Nie wykluczamy, że będą darmowe wejścia dla dzieci do pewnego wieku. Plany mamy, ale konkrety dopracowujemy - dodaje.

Dół budynku będzie nie mniej ciekawy, niż jego góra. Trzy pierwsze kondygnacje zostały przeznaczone na powierzchnię usługową. Będzie tam centrum handlowe. A w nim restauracje, kawiarnie i sklepy. Oprócz tego usługi, a nawet duża klinika. Inwestorzy są lokalni.

Mini miasto

W założeniu, Olszynki Park mają być samowystarczalne. Będzie więc można zrobić zakupy, czy zjeść obiad.

- W związku z tym, że mamy 316 mieszkań, trochę tych mieszkańców będzie, chcieliśmy, aby mieli szybki dostęp do różnego rodzaju usług - mówi Kawalec. Marki sklepów mają być popularne, ale nie zapominajmy, że Olszynki Park to budynek klasy premium. Usługi i placówki handlowe, choć dostępne dla wszystkich, ma charakteryzować podwyższony standard.

Jedną z atrakcji, w wyższej wieży, na drugim piętrze, ma być pełnowymiarowy basen. On także będzie ogólnodostępny. Znajdzie się też miejsce dla siłowni znanej sieci. Planowane jest też spa.

Do kompleksu Olszynki Park można dotrzeć w kilka minut spacerem z rzeszowskiego Rynku. Jak zdradził nam właściciel dwóch rzeszowskich wież, wejścia do części mieszkalnych, w foyer, ma strzec dwóch konsjerżów (dozorców).

- Nie będą wpuszczać osób postronnych - tłumaczy Roman Robert Kawalec. To ma zapewnić lokatorom budynku, działającego przecież w części komercyjnie, bezpieczeństwo, prywatność i spokój.

Sami mieszkańcy nie będą mogli swobodnie przemieszczać się po całym budynku. Winda zabierze lokatorów wyłącznie na „ich” piętro. Jeśli będą chcieli odwiedzić sąsiada i pożyczyć cukier, to nie ma rady, będą musieli spotkać się z sąsiadem w części ogólnodostępnej, by już w jego towarzystwie udać się do jego mieszkania. Takie standardy z powodzeniem stosowane są w hotelach dużych sieciówek.

- W Rzeszowie jeszcze się nie spotkałem z takim rozwiązaniem, ale we Wrocławiu, Trójmieście czy Wrocławiu, w budynkach o wyższym standardzie, takie rzeczy się stosuje. To daje komfort i poczucie bezpieczeństwa dla mieszkańców. Nikt nie zakłóca miru domowego - podkreśla prezes Kawalec.

W kompleksie Olszynki Park nie ma gradacji standardu, jaka jest stosowana w budynku Złotej 44 w Warszawie (im wyższe piętro, tym lepszy standard).

- W naszym budynku standard od góry do dołu jest ten sam. Zmienia się cena za lokale - zaznacza Roman Robert Kawalec. Luksus kojarzy mu się z czymś innym, niż dubajski przepych: - Luksusu, z mojej perspektywy, nie należy odbierać jako czegoś drogiego, ale jako ładnego dla oka i funkcjonalnego - uważa.

Praca zespołowa

Za projekt architektoniczny kompleksu dwóch rzeszowskich wież odpowiedzialna jest rzeszowska pracownia S.T. Architekci z Rzeszowa. Jej właścicielem jest Robert Szular, renomowany architekt na Podkarpaciu. Na stronie Olszynki Park możemy przeczytać, że „kompozycja architektoniczno-urbanistyczna zespołu Olszynki Park oparta jest na osi kompozycyjnej równoległej do rzeki Wisłok”.

- Od początku powstania nasza firma bazuje na współpracy z rzeszowskimi przedsiębiorcami. Wizja tego budynku to efekt długich rozmów. Bardziej przyjacielskich, niż biznesowych. Żeby powstało coś fajnego, to nie może być relacja zleceniodawca-zleceniobiorca. Trzeba włożyć w to więcej uczucia, niż chłodnego biznesu. To też jest praca zespołowa - podkreśla Roman Robert Kawalec.

Pionier

Jak stawia się budynki, o których mówi cała Polska? Dla nich to nie pierwszyzna.

- Jesteśmy firmą, która działa ponad 30 lat. Nasz pierwszy budynek wysokościowy to Bulwary Park, który posiada 17 kondygnacji. Specjalizujemy się w dużych inwestycjach - dodaje Roman Robert Kawalec.

Czy drapacz chmur przyćmi znany w Polsce Pomnik Czynu Rewolucyjnego i stanie się wizytówką Rzeszowa? W Warszawie wysokie budowle trochę zdetronizowały Pałac Kultury i Nauki, którego to niegdyś wypatrywali podróżni, jako oznaki zbliżania się do celu.

- Wieżę widać przy wjeździe do Rzeszowa, a my zauważamy ogromne zainteresowanie ze strony mediów ogólnopolskich - chwali się deweloper. Skąd bierze się to zainteresowanie? - Budynek jest nietuzinkowy. Z samej natury człowieka wynika to, że coś, co nie jest standardem w jego otoczeniu, budzi jego zainteresowanie. To ludzkie - tłumaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu