Od 50 do 150 proc. wzrosły ceny wybranych modeli klasycznych samochodów według danych Hagerty Insurance w ciągu ostatnich pięciu lat. Także w Polsce rynek motoryzacji klasycznej rośnie w dużym tempie.
O 175 proc. wzrósł indeks Blue Chip, wskaźnik wzrostu cen najbardziej poszukiwanych marek klasycznych samochodów w okresie od 2011 do 2017 roku. Średnia cena samochodu wchodzącego w skład tego indeksu wynosi obecnie średnio 1,5 mln dolarów. Wysokie tempo wzrostu odnotowują również indeksy marek zestawienia Affordable Classics, British Cars i German Collectibles. Od 2014 osiągają wzrost o średnio 20 proc. w skali roku. Brytyjskie klasyki sprzedają się za średnio 90 tys. dolarów, podczas gdy marki niemieckie nie schodzą średnio poniżej 500 tysięcy.
Nie musi to być pojazd zabytkowy
Na wartości zyskują nie tylko unikatowe modele kolekcjonerskie, lecz również klasyki lat 60. i 70. które są stosunkowo łatwo dostępne na rynku. W ostatnim czasie kolekcjonerzy zdają się mieć szczególną słabość do Porsche generacji 930, w szczególności egzemplarzy oznaczonych jako Porsche 911 Turbo. Model ten miał osiągi lepsze niż jakikolwiek sportowy samochód wcześniej – nie tylko na drodze, ale i na aukcjach. W latach 1984-89 wyprodukowano go w ilości 35 571 sztuk generacji 930, a mimo to jego cena potrafiła wzrosnąć o 63 proc. w ciągu ostatnich 4 lat. Rekordową kwotę odnotowano w 2015 roku, kiedy jeden z egzemplarzy został sprzedany za ponad 302 tys. dolarów.