To nie likwidacja. To przeprowadzka. Hardcorowe omlety idą na Żeromskiego

(peż)
Receptury się sprawdziły. Klienci dopisują, ale… No właśnie: zamykana po roku od otwarcia siedziba Hardcorowych omletów przy ul. Kolejowej, w sąsiedztwie dworca PKP okazała się za mała.

- Szczególnie zimą był problem, bo nie mogliśmy zaprosić klientów do środka. Lokal był za mały – opowiada Łukasz Matwiejszuk, pomysłodawca i właściciel baru. – Przy ul. Żeromskiego będziemy mieli i kilka stolików wewnątrz i miejsca przy ladzie.

Nowy, klimatyzowany lokal otwarty zostanie na początku sierpnia pod adresem Żeromskiego 1b, na Nowym Mieście w Białymstoku. W pobliżu są i akademiki, i siłownia.
A przypomnijmy, że Hardcorowe omlety mają ofertę przede wszystkim dla osób, które poszukują dań sycących, a jednocześnie zdrowych i niedrogich. Są to potrawy przygotowywane na bazie masy jajecznej, naszpikowane różnego rodzaju nadzieniem, polecane osobom prowadzącym aktywny tryb życia, uprawiającym różne dyscypliny sportu.

Czytaj też: Hardcorowe omlety czyli biznes z jajami na Kolejowej

W ciągu roku od otwarcia oferta Hardcorowych omletów nieco się zmieniła: powstało więcej receptur i klienci mają teraz do wyboru nie cztery a dziewięć smaków dania. Na przykład z rozpływającym się w ustach serem mozzarella czy z chrupiącym bekonem.

Co bardzo ważne: mimo rosnącej popularności omletów, ich cena się nie zmieniła. Nadal za niezwykle sycące danie, które nie traci walorów smakowych i odżywczych nawet następnego dnia po zakupie, płacimy 12 zł za koło wielkości talerza.

Po zmianie siedziby będzie można nadal zamawiać dostawę omletów do domu czy np. od razu do klubu fitness, gdzie pracuje się nad kondycją lub rzeźbą ciała. – Do obu celów nasze produkty są świetną dietą – zapewnia Łukasz Matwiejczuk. – Polecam je też jako dania dla dzieci, bo naprawdę zawierają same zdrowe składniki. I w dodatku są pyszne.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kasia Wyszynska

Jem w hardcorowych omletach juz od roku kilka razy w tygodniu z chlopakiem i jestesmy zadowoeleni sylwetka i zdrowie duzo sie poprawily od tamtej pory na duzy plus :) Polecamy -Stali Klienci 

A
ARTUR RYBACKI -RYBA

Nas tam nigdy nikt nie naciagnal na Nic.Fajnie ze proponuja duzo smacznych zeczy ktore kazdy moze sobie wybrac jako dodatek do omletow Ja jem zawsze z dziewczyną i znajomymi przed i po siłowni i placimy 15 zl i jesetesmy najedzeni  caly dzionek  nawet lub kupujemy jeden za 20 zl mega duzy na 2 posilki i na kilka osob bo sa mocno sycace  i wtedy wychodzi nam po 10 zl za posilek ,dla mnie tanio smacznie i przedewszystkim zdrowo .Polecamy wszystkim ceniacych wysokiej jakosci szamke I Pozdrawiam Obsługe Sportowe Swiry :P  :wub: 

K
Klient
12zl to cena z folderu. Przy zakupie omletu dochodza oplaty za kazdy skladnik, nawet za sos ktory powinien bys w cenie. Po podliczeniu wychodzi nie 12 a 25zl, co przy dwoch osobach daje 50zl. Za taka cene spokojnie mozna zjesc obiad w restauracji,a nie na rozstaju drog. Moim skromnym zdaniem to naciaganie klienta. Takze hardkorowa to chyba cena wychodzi.
K
Klient
Dwanascie zlotych to chyba na folderze taka cena. Przy zamowieniu omleta dochodza jeszcze oplaty za kazdy skladnik, nawet za sos ktory powinien byc w cenie. Takze w sumie wychodzi nie 12 zl a 25 zl. Co przy dwoch osobach wychodzi 50zl. To za taka cene mozna spokojnie zjesc obiad nawet w restauracji, a nie na ulicy.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu