Wśród pierwszych zaprezentowanych zmian są m. in.:
Napiwki
Kierowcy jeżdżący z aplikacją Uber w Seattle, Minneapolis oraz Houston otrzymali możliwość przyjmowania napiwków za pośrednictwem aplikacji. Pasażerowie oraz klienci mogą w ten sposób wyrazić swoje zadowolenie po komfortowym przejeździe lub sprawnie zrealizowanej dostawie. Pieniądze z napiwków w całości trafiają na konto kierowcy, od tej kwoty nie są pobierane opłaty na rzecz Ubera. W kolejnych tygodniach funkcjonalność będzie rozszerzana na następne amerykańskie miasta.
Opłata za czekanie
Od dziś kierowcy mogą naliczać opłaty za czas oczekiwania na pasażera. Aplikacja zaczyna naliczanie opłaty minutowej po upływie 2 min. od momentu przyjazdu kierowcy na miejsce odbioru. Opłata za czekanie została wprowadzona w USA i testowo na innych rynkach (m. in. we Wrocławiu i w Krakowie).
Krótszy czas na anulowanie przejazdu
Skrócony został czas, w jakim pasażerowie mogą zrezygnować z przejazdu bez konieczności ponoszenia dodatkowej opłaty. Z dotychczasowych 5 minut został on zmniejszony do 2 minut.
Miejsca docelowe dla kierowców
Dwa razy dziennie kierowcy mogą ustawić swoje miejsce docelowe i akceptować przejazdy, które kończą się wyłącznie w jego pobliżu. Z funkcji mogą korzystać kierowcy wszyscy kierowcy w USA oraz na wybranych rynkach (m. in. w Polsce).
OBEJRZYJ WIDEO:
Co drugi Polak planuje w tym roku wyjechać na wakacje