Z powierzchnią ponad 600 000 kilometrów kwadratowych Ukraina jest drugim co do wielkości krajem na kontynencie, licząc w całości Rosję. Według ekspertów około 16 proc. terytorium Ukrainy pokrywają lasy, a do walki ze zmianami klimatu potrzeba jeszcze 3-4 proc.
Ukraina ma mocne postanowienia
Już teraz w północnym regionie Żytomierza robotnicy umieszczają w ziemi małe sadzonki drzew i w ten sposób próbują przeciwdziałać skutkom zmian klimatycznych. Nowe drzewa to nie wszystko. W ciągu najbliższych trzech lat na Ukrainie ma zostać wybudowanych kilkanaście nowoczesnych ośrodków hodowlanych.
„Europa ogłosiła plany posadzenia trzech miliardów drzew w ciągu dziesięciu lat, ale nasz plan zakłada posadzenie miliarda drzew w ciągu trzech lat” - powiedział Jurij Bołochowiec, szef państwowej agencji leśnej.
Czy plan jest realny? Część naukowców uważa, że nie. Jak tłumaczy Bohdan Prots, ukraiński ekspert ds. ochrony przyrody i bioróżnorodności, trzeba by sadzić 10 drzew lub 200 sadzonek w ciągu sekundy, żeby zrealizować postanowienia, a jest to po prostu technicznie niemożliwe.
Szwajcarscy naukowcy po przeprowadzonych w 2019 roku badaniach stwierdzili, że najskuteczniejszym sposobem walki z globalnym ociepleniem jest posadzenie bilionów drzew. „W ciągu następnych dziesięcioleci te nowe drzewa mogą wysysać z atmosfery prawie 830 miliardów ton zatrzymującego ciepło dwutlenku węgla – mniej więcej tyle samo zanieczyszczenia, ile ludzie wyemitowali w ciągu ostatnich 25 lat” – oznajmili.
Leśnicy z zachodniej Ukrainy już widzą skutki zmian klimatycznych. Wyższe temperatury i niższe wody gruntowe prowadzą do wysychania europejskich sosen, najpospolitszego drzewa w ukraińskiej części Karpat.
Działają przeciwko zalesianiu
Podczas tegorocznego szczytu klimatycznego w Glasgow, pierwszym dużym planem była obietnica ponad 100 światowych przywódców o zakończeniu i odwróceniu procesu wylesiania. Ma to nastąpić do 2030 roku.
Wycinka drzew to jeden z głównych problemów zmian klimatycznych. Lasy, które pokrywają Ziemię pochłaniają około 30% dwutlenku węgla, co będzie niemożliwe, jeśli drzew zabraknie. W tym roku, aż 110 światowych przywódców podjęło zobowiązanie przeciwdziałania wylesianiu.
„Musimy powstrzymać niszczycielską utratę naszych lasów i zakończyć rolę ludzkości jako zdobywcy natury, a zamiast tego stać się jej opiekunem” – powiedział Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii i gospodarz COP26 w Glasgow.
Porozumienie zakłada odbudowę zniszczonych gruntów, zwalczanie pożarów lasów, a także wspieranie rdzennych społeczności krajów rozwijających się. Wylesianie ma zostać usunięte ze światowego handlu żywnością i innymi produktami rolnymi, w tym oleju palmowego, soi i kakao. Warto zaznaczyć, że lasy są również wycinane aby zrobić miejsce do wypasu zwierząt. 12 państw świata zadeklarowało przeznaczenie 12 mld dolarów w latach 2021-2025 na pomoc w tym zakresie.
Rządy Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Demokratycznej Republiki Konga, Chin, Kolumbii, Indonezji, Kanady i Rosji są odpowiedzialne za gospodarowanie ponad 85% lasów na Ziemi.