Ważne słowa ws. polityki klimatycznej. Chodzi o ceny energii dla biznesu w UE

Agnieszka Kamińska
Opracowanie:
Musimy mieć odwagę korygowania planów, także tych wynikających z polityki klimatycznej - podkreślił w środę w Oslo premier Donald Tusk.
Musimy mieć odwagę korygowania planów, także tych wynikających z polityki klimatycznej - podkreślił w środę w Oslo premier Donald Tusk. PAP/Piotr Nowak
Premier Donald Tusk powiedział podczas konferencji prasowej w Oslo, że ochrona klimatu i środowiska nadal pozostaje priorytetem Unii Europejskiej.Trzeba jednak zadbać o bezpieczeństwo energetyczne, czyli stabilne i niskie ceny oraz konkurencyjność gospodarek.

Spis treści

Premier Tusk wskazał, że ochrona klimatu jest priorytetem, ale jednoczesnie musimy zadbac o stabilne i możliwie niskie ceny energii

- Musimy mieć odwagę korygowania pewnych planów, także tych wynikających z polityki klimatycznej - powiedział premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Oslo, która odbyła się po bilateralnym spotkaniu z premierem Norwegii Jonasem Gahrem Stoerem.

Premier Tusk wskazał, że ochrona klimatu i środowiska nadal pozostaje priorytetem Unii Europejskiej. Równocześnie - jak zaznaczył - należy mieć świadomość, że w zmieniających się zewnętrznych okolicznościach musimy skutecznie zadbać o bezpieczeństwo energetyczne - stabilne i możliwie niskie ceny. Musimy też dbać o konkurencyjność naszych gospodarek względem gospodarek np. amerykańskiej czy chińskiej.

Decyzje dotyczące m.in. zobowiązań klimatycznych i Zielonego Ładu powinny podlegać "rzetelnej ocenie"

Tusk apelował też, aby wszystkie decyzje podejmowane wspólnie lub osobno przez Norwegię, Polskę i UE były traktowane przez partnerów ze zrozumieniem. Według niego, decyzje dotyczące m.in. zobowiązań klimatycznych, Zielonego Ładu powinny podlegać "rzetelnej ocenie i brać pod uwagę konkurencyjność, bezpieczeństwo energetyczne, stabilność dostaw".

Twierdził, że jeśli Europa nie ochroni swojej gospodarki, wyborcy odwrócą się od idei ochrony środowiska i klimatu, a "bez poparcia ludzi i tak nic z tego nie będzie".

- Chciałbym, by zdrowy rozsądek był znowu ważniejszy w Europie od czasami przesadnie ideologicznych założeń - powiedział Tusk.

Z kole premier Norwegii dodał, że "przewidywalność i niskie ceny energii dla ludzi i dla przemysłu są najważniejsze".

Ceny energii, które są 2-3 razy wyższe niż w USA, jeszcze bardziej pogarszają sytuację przedsiębiorców w UE

Wcześniej Tusk wygłosił w Parlamencie Europejskim przemówienie, prezentując program działań polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Zaapelował m.in. o deregulację i podkreślił rolę konkurencji oraz jednolitego rynku, co ma bardzo ważne znaczenie dla przedsiębiorców.

- Cieszy apel premiera do Parlamentu Europejskiego o deregulację oraz podkreślenie roli konkurencji i jednolitego rynku. Problem z konkurencyjnością, z którym boryka się Europa wziął się m. in. z braku dialogu ze środowiskami biznesowymi i tworzeniem regulacji bez wiedzy jak wpłyną one na funkcjonowanie europejskich firm - twierdzi Kinga Grafa, zastępczyni dyrektor generalnej ds. europejskich Konfederacji Lewiatan.

Szacuje się, że ceny energii w Europie do 2050 r. będą nadal o 50 proc. wyższe niż w USA, Chinach czy Indiach

Przedstawiciele Konfederacji Lewiatan pozytywnie oceniają też odniesienie się Tuska do wysokich cen energii, które poważnie zagrażają konkurencyjności Europy.

- Rosnąca presja regulacyjna staje się poważnym obciążeniem dla firm, które zmuszone są do ponoszenia ogromnych kosztów związanych z dostosowywaniem się do zmieniających się przepisów. Dodatkowo, wysokie ceny energii, które są 2-3 razy wyższe niż w USA, jeszcze bardziej pogarszają sytuację. Szacuje się, że w najbardziej optymistycznym scenariuszu ceny energii w Europie do 2050 roku będą nadal o 50 proc. wyższe niż w USA, Chinach czy Indiach. W związku z tym niezbędne są zdecydowane działania na rzecz wzmocnienia konkurencyjności europejskiego przemysłu, oparte również na korzystnych ramach regulacyjnych – podkreśla Luana Żak z biura Lewiatana w Brukseli.

Tusk zaapelował również do europosłów o wzmocnienie współpracy w kluczowych obszarach, takich jak deregulacja oraz realizacja paneuropejskich projektów obronnych, na którą muszą się znaleźć środki, nawet jeśli będą pochodzić z emisji wspólnego długu. Podkreślił także znaczenie solidarności oraz wzywał państwa członkowskie do zwiększenia nakładów na obronność do poziomu 5 proc. PKB, jako odpowiedź na współczesne wyzwania geopolityczne.

źródło: PAP/Konfederacja Lewiatan

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu