https://strefabiznesu.pl
reklama

Na giełdzie w Warszawie duża zmienność. W centrum uwagi był PGE

Marek Knitter
PGE i inne akcje spółek energetycznych mocno spadały
PGE i inne akcje spółek energetycznych mocno spadały FOT. LUKASZ KACZANOWSKI/POLSKA PRESS
Na rynku akcji dużą zmienność. Mocno traciły dzisiaj akcje spółek energetycznych po niefortunnej wypowiedzi premiera, ale ostatecznie rynek zamknął się na małym plusie.

- Zmienność na rynkach pozostaje wysoka, a inwestorzy są wyczuleni na każdą informację, która może zmienić przebieg wciąż eskalującej wojny handlowej. (...) Krajowy parkiet zapewne pozostanie pod wpływem globalnego sentymentu, zatem wpływ na notowania może mieć początek dzisiejszej sesji w USA. W nieco szerszej perspektywie inwestorzy oczekują już czwartkowej decyzji EBC w sprawie stóp procentowych oraz nadchodzących publikacji kwartalnych raportów finansowych największych amerykańskich spółek - napisał w komentarzu dla PAP Biznes Arkadiusz Banaś, specjalista ds. analiz Alior Banku.

Według niego w gronie największych spółek od rana pozytywnie wyróżniają się przedstawiciele sektora bankowego, a subindeks WIG Banki jest jednym z liderów wzrostów wśród subindeksów sektorowych na GPW.

- Mocno tracą natomiast spółki energetyczne, a przyczyny negatywnego sentymentu inwestorów wobec tej branży można szukać w porannych wypowiedziach premiera Donalda Tuska, który stwierdził, że maksymalizacja zysków nie powinna być priorytetem w przypadku spółek Skarbu Państwa - napisał analityk.

Sytuacja dla wielu spółek nie była zbyt dobra, a PGE tracił ponad 9% i dopiero pod koniec sesji przyszła niewielka poprawa.

- Inwestorzy negatywnie zareagowali na słowa polskiego premiera Donalda Tuska, który wskazał, że energetyczne spółki Skarbu Państwa nie mają za główny cel maksymalizacji zysków, a zamiast tego głównym celem tych spółek jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polsce oraz taniej i dostępnej energii przedsiębiorstwom i obywatelom. Te słowa stanowią kolejny dowód na to, jak bardzo duży udział spółek Skarbu Państwa w głównych indeksach negatywnie wpływa na notowania polskiej giełdy - skomentował sytuację Tymoteusz Turski, analityk z XTB.

Zdaniem Banasia, oprócz korelacji z zagranicą, wpływ na notowania miały publikowane dziś rano komunikaty spółek.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Kurs Pekao rośnie po ogłoszeniu ambitnych założeń nowej strategii, akcje Tauronu tanieją po informacji o braku rekomendacji zarządu ws. wypłaty dywidendy, a kurs Orlenu spada po publikacji wyników finansowych za poprzedni rok - napisał także Arkadiusz Banaś.

Jego zdaniem, we wtorek na globalne rynki akcyjne pozytywnie podziałały informacje dotyczące taryf celnych USA na importowaną z Chin elektronikę.

- Co prawda cła nie zostały całkowicie zniesione, jednak inwestorzy mają nadzieję, że administracji D. Trumpa uda się wypracować nieco łagodniejsze rozwiązanie dla kluczowego dla amerykańskiej gospodarki sektora, jakim jest sektor technologiczny. W przypadku niektórych produktów, takich jak smartfony, baterie czy konsole do gier udział Chin w całkowitym imporcie oscyluje na poziomie 70-80 proc. - napisał Arkadiusz Banaś.

Oprócz PGE, podobnie zachowywał się kurs także Tauronu, który tracił ponad 6%, a Enea idzie w dół o ponad 2%.

Premier Donald Tusk ocenił w trakcie wtorkowego wystąpienia, że spółki Skarbu Państwa, także notowane na giełdzie, niekoniecznie mają maksymalizować zysk, mają służyć obywatelom. Jak poinformował, odbył spotkanie z managerami największych spółek energetycznych. Jego zdaniem, pierwszym zadaniem, np. w przypadku spółki energetycznej jest zapewnienie państwu polskiemu bezpieczeństwa energetycznego.

Tauron poinformował wczoraj, że jego zarząd nie będzie rekomendować wypłaty dywidendy za 2024 rok, chce przeznaczyć cały zysk na kapitał zapasowy. Podjęta decyzja jest zgodna z polityką dywidendową ujętą w strategii grupy na lata 2025 - 2035.

Sektor energetyczny był we wtorek najsłabszym sektorem na GPW. Subindeks WIG Energia we wtorek idzie w dół o 5,6%, do 2.807 pkt. Wskaźnik ten systematycznie rósł od początku tego roku do 28 marca, kiedy osiągnął 3.216,07 pkt. a więc poziom najwyższy od stycznia 2018 r. Od tamtego dnia do poniedziałkowego zamknięcia indeks spadł o ok. 5,5%.

Wśród blue chipów, drugą najsłabszą spółką był także Orlen, którego akcje taniały o ok. 3 proc.

Orlen podał w raporcie rocznym, że miał w 2024 roku 1,38 mld zł skonsolidowanego zysku netto wobec 20,97 mld zł zysku rok wcześniej. Zysk netto jednostki dominującej wyniósł 1,47 mld zł. Z kolei Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła we wtorek wyniki kontroli połączenia Orlenu z Grupą Lotos. Prezes NIK Marian Banaś poinformował, że włączenie potencjalnych synergii do rozliczenia ostatecznej wartości transakcji przejęcia Lotosu przez Orlen wprowadziło w błąd opinię publiczną oraz akcjonariuszy. Według NIK synergie te, szacowane na 10,7 mld zł, nie zmaterializowały się.

Dobrze radziły sobie banki. Te zaliczane do blue chipów rosną przeważnie po 1-2 proc. Pekao podało wczoraj, że planuje w perspektywie 2027 r., iż wskaźnik ROE będzie powyżej 18 proc., wskaźnik kosztów do dochodów poniżej 35 proc., a koszt ryzyka znajdzie się w przedziale 65-75 pkt baz.

W kierunkowych propozycjach podziału zysku Pekao chce przeznaczać na dywidendę 50-75 proc. zysku za rok 2025, 2026 i 2027.

Ostatecznie indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2618.49 pkt, co oznacza wzrost o 0,39%. WIG zyskał 0,41%, mWIG40 urósł o 0,43%, a sWIG80 zyskał 0,70%.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Zastrzyk gotówki na kolejne lata. Poczta Polska otrzyma wyższe kwoty

Zastrzyk gotówki na kolejne lata. Poczta Polska otrzyma wyższe kwoty

Kolejne spółki z zezwoleniem na prowadzenie systemu kaucyjnego

Kolejne spółki z zezwoleniem na prowadzenie systemu kaucyjnego

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu