W Centrum Komunikacyjnym w Zakopanem ruch jak w ulu. Na peronach i w poczekalni tłok, walizki się toczą jedna za drugą po zaśnieżonych chodnikach. Pod Giewontem ferie w pełni, na stokach narciarskich też sporo ludzi.
Podróż koleją z Krakowa do Zakopanego to teraz przygoda trwająca niespełna trzy godziny, ale w ostatnią sobotę stycznia mógł to być lepszy pomysł niż jazda samochodem. Na zakopiance bowiem utworzyły się wielokilometrowe korki, oczywiście na odcinku Rdzawka – Nowy Targ w obu kierunkach. Warunki drogowe pogarszają też opady śniegu. W wielu miejscach samochody ślizgają się na podjazdach.
Z utrudnieniami muszą się także liczyć kierowcy na drodze krajowej 49 na odcinku Nowy Targ – Bukowina Tatrzańska.
- Jedziemy na Kasprowy Wierch. Gdzie zostawić auto, ile kosztuje bilet, gdzie go kupić
- Zimowa wycieczka na Halę Gąsienicową. To idealna propozycja dla narciarzy i piechurów
- Zimowe szaleństwo w Tatrach. Oto przyjemne i łatwe trasy do wędrówek na nartach
- W Tatrach zima w pełni. Konieczne zabierz ten sprzęt, gdy wyruszasz w góry!
