Już wkrótce, bo w marcu 2023 roku nastąpi kolejna waloryzacja rent i emerytur. Zgodnie z zapowiedziami ma próg waloryzacji ma wynosić 14,8 procenta.
Wstępnie szacowano, że wskaźnik waloryzacji rent i emerytur wyniesie 13,8 procenta. Ostatecznie - jak widać - jest o jeden procent wyższy.
Sprawdź szczegóły w fotogalerii.
Co ważne, jeśli ktoś ma najniższą emeryturę, to może liczyć na wzrost o co najmniej 250 złotych, nawet jeśli z wyliczeń procentowych wyjdzie mniej. Zapewniał o tym wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.
- Wszystkie osoby, które pobierają emeryturę do kwoty około 1700 zł, otrzymają co najmniej 250 zł brutto podwyżki - poinformował PAP Stanisław Szwed. - Minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wyniesie 1588,44 zł brutto - przyznał.
Według rządowych danych łączny koszt waloryzacji w 2023 r. to ok. 44,15 mld zł.
Przypomnijmy, że emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. To już pewna sprawa. Na czym ona polega? Na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 procent realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.
Co ważne, waloryzacji podlegają nie tylko wszystkie świadczenia długoterminowe, ale także dodatki do tych świadczeń, np. dodatek pielęgnacyjny czy dodatek dla sierot zupełnych, świadczenia i zasiłki przedemerytalne oraz renty socjalne.
Ile wynosić więc będzie dodatek pielęgnacyjny i komu on przysługuje? Sprawdź w naszej fotogalerii.