Ponad jedna czwarta polskich przedsiębiorców deklaruje, że zatory płatnicze są jedną z najistotniejszych barier hamujących wzrost inwestycji – wynika z raportu Forum Obywatelskiego Rozwoju. Powstają one wskutek opóźnień w płatnościach między przedsiębiorcą a jego klientami, podwykonawcami czy partnerami.
Po pierwsze uważaj na kredyt kupiecki
Aż 11 proc. respondentów 14. fali badania Bibby MSP Index deklaruje, że korzysta z kredytu kupieckiego jako źródła finansowania swojej firmy. Ten środek to nic innego jak należność z odroczonym terminem płatności bez dodatkowych odsetek. Narzędzie w przeciwieństwie do pożyczki nie wymaga szeregu formalności wynikających z pożyczki. Dlatego jest często praktykowane przez firmy, które z różnych powodów nie otrzymały standardowego kredytu.
Niestety ta metoda jest bardzo ryzykowana z punktu widzenia firmy udzielającej pożyczki. Nieterminowe uregulowanie należności wiąże się z zatorem płatniczym firmy, zaburzeniami w płynności finansowej i szeregiem negatywnych konsekwencji dla biznesu.
Długie terminy są z jednej strony korzystnym rozwiązaniem dla przedsiębiorców, którzy z różnych przyczyn nie mają środków na uregulowanie konkretnej faktury, zaś z drugiej strony należy pamiętać o firmie udzielającej kredytu kupieckiego, która nigdy nie ma stuprocentowej gwarancji, że otrzyma środki w terminie.
- Na polskim rynku wyznaczane są różne terminy płatności, które sięgają od 30 do nawet 180 dni roboczych. Zdarzają się sytuacje, w których długie terminy płatności oraz nieuiszczenie należności na czas jednej faktury, doprowadziły do bankructwa firmy – komentuje Jerzy Dąbrowski, Dyrektor Generalny Bibby Financial Services w Polsce.
Po drugie opłacaj swoje należności w terminie
Warto zwrócić uwagę, że firmy funkcjonujące na rynku gospodarczym tworzą łańcuch wzajemnych zależności. W sytuacji, gdy przedsiębiorca nie otrzyma swoich należności w terminie, nie może uregulować zobowiązań względem innych ogniw łańcucha, czyli firm, które czekają na środki.
Płatnik, który nie wywiązuje się z terminu płatności faktur, sprowadza szereg negatywnych konsekwencji na inne przedsiębiorstwo, które również nie może uregulować swoich zobowiązań wobec partnerów czy podwykonawców.
Terminowe opłacanie należności świadczy o gospodarczej odpowiedzialności firmy oraz o rzetelnym podejściu do potrzeb innych przedsiębiorców. Warto pamiętać, że opłacając faktury w terminie, ryzyko zerwania łańcucha płatności zostanie zminimalizowane, zmniejsza się wtedy również prawdopodobieństwo, że problem niewypłacalnego kontrahenta dotknie nas w przyszłości.
Po trzecie zadbaj o płynność finansową
Narzędziem zapewniającym płynność finansową jest faktoring, dzięki niemu firmy otrzymują swoje należności niemal natychmiast, przez co nie dotykają ich długie terminy płatności. Faktoring gwarantuje regularny i systematyczny nadzór nad kontrahentami, a także możliwość przejęcia ryzyka niewypłacalności partnera.
Dzięki niemu przedsiębiorstwa łatwiej mogą zapewnić sobie płynność finansową. Decydując się na tę opcję finansowania, można liczyć na poprawę swojej sytuacji na rynku.
- Firma korzystająca z faktoringu oddaje swoje należności w ręce specjalistów, którzy profesjonalnie dbają o to, by kontrahenci terminowo płacili za wystawione faktury. W ten sposób przedsiębiorca gwarantuje sobie stały dopływ gotówki, który pozwala mu terminowo regulować zobowiązania wobec swoich odbiorców i pracowników. Oprócz tego uzyskuje wsparcie w procesie zarządzania należnościami – przekonuje Jerzy Dąbrowski.
