Zmiany w finansowaniu samorządów. Stracą te bogatsze?

Zgodnie z nową ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, dochody samorządów będą teraz liczone od puli dochodów podatników PIT i CIT, z pominięciem dochodów zwolnionych od podatku. Ta zmiana wywołuje zaniepokojenie wśród lokalnych władz, które obawiają się, że może to uderzyć w ich budżety, szczególnie w przypadku bogatszych samorządów, których wpływy przekraczają wyliczone potrzeby wydatkowe.

„Dziennik Gazeta Prawna" wskazuje, że na podstawie analizy przedstawionej przez Ministerstwo Finansów, na 2807 jednostek samorządu, 219 (niecałe 8 proc.) osiąga na tyle wysokie dochody, że nie będzie przysługiwać im subwencja. To pokazuje, jak zmiana zasad obliczania dochodów może wpłynąć na finansowanie niektórych samorządów.

Samorządy, które pierwotnie pozytywnie zaopiniowały nową ustawę, teraz wyrażają obawy dotyczące jej konkretnych zapisów. Kwestionują one brzmienie art. 2, który definiuje dochody podatników PIT i CIT, od których wysokości będą uzależnione wpływy gmin, powiatów czy województw, z pominięciem dochodów zwolnionych od podatku.

– Lokalni włodarze nie ukrywają, że obecnie najważniejsze było uchwalenie nowego systemu – zwiększającego ich dochody – na tyle szybko, aby mógł on zacząć obowiązywać już od 1 stycznia 2025 r. Problem nieuwzględnienia w przyszłości dochodów zwolnionych od podatku będzie jednak przedmiotem dalszych negocjacji z rządem – wskazano w artykule.

Ministerstwo Finansów, zapytane o nowy system i jego wpływ na dochody samorządów, zwłaszcza w kontekście zwiększenia kwoty wolnej od podatku, nie udzieliło jednoznacznej odpowiedzi przed zamknięciem wydania „DGP". Pozostaje otwarte pytanie, czy ewentualne zmniejszenie dochodów samorządów będzie rekompensowane z subwencji wyłącznie do wysokości ich potrzeb wydatkowych, czy będzie uwzględniana również wcześniejsza – dodatnia – różnica między dochodami a tymi potrzebami.

Eksperci i samorządowcy podkreślają, że nowy mechanizm ma na celu uzupełnienie dochodów z subwencji, ale wyłącznie do wysokości potrzeb wydatkowych. Ewentualne straty mogą ponieść te jednostki, które wypracują dochody podatkowe przekraczające potrzeby. Nowy system ma również zachęcać do ściągania podatników na swój teren, co może wpłynąć na konkurencję między samorządami.

W obliczu tych zmian, ważne będzie, aby samorządy oraz rząd kontynuowały dialog w celu znalezienia rozwiązań, które zabezpieczą interesy lokalnych społeczności, jednocześnie promując sprawiedliwe i efektywne finansowanie samorządów w całej Polsce.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP