Zmiany w przepisach dotyczących Karty Polaka. Rząd chce zaostrzyć zasady

Karta Polaka to dokument potwierdzający przynależność narodową do narodu polskiego. Wprowadzona ponad dekadę temu, stała się ważnym elementem w procesie utrzymania i wzmacniania więzi między Polską a Polakami mieszkającymi poza granicami kraju. Do dziś, jak informuje „Rzeczpospolita", Kartę Polaka posiada ponad 206 tysięcy osób, z czego największą grupę stanowią obywatele Białorusi i Ukrainy.

Karta ta nie tylko ułatwia podróżowanie do Polski, ale również umożliwia dostęp do edukacji, kultury, a także pewnych form wsparcia socjalnego. Jest to ważny dokument dla wielu osób, które choć żyją poza Polską, pragną utrzymać z nią silne więzi.

Zmiany, o których mówi się w kontekście Karty Polaka, mają być odpowiedzią na wykryte nadużycia. Jak podaje „Rzeczpospolita", w strategii migracyjnej rządu znalazła się zapowiedź zaostrzenia przepisów.

W strategii migracyjnej rządu Donalda Tuska pojawiła się jednak zapowiedź zmian, które mają być +odpowiedzią na zgłaszane nadużycia w procesie repatriacji i przyznawania Kart Polaka, w szczególności polegające na posługiwaniu się przez wnioskodawców sfałszowanymi dokumentami na potwierdzenie pochodzenia polskiego – podaje „Rz".

To oznacza, że proces ubiegania się o Kartę Polaka może stać się bardziej skomplikowany i wymagający dla kandydatów. Zmiany te mają na celu eliminację przypadków nadużyć, takich jak posługiwanie się fałszywymi dokumentami.

Zapowiedź zmian wywołała dyskusję na temat kryteriów przyznawania Karty Polaka. Obecne przepisy wymagają, aby osoba ubiegająca się o Kartę wykazała polskie pochodzenie co najmniej jednego z rodziców, dziadków lub dwoje pradziadków. Dodatkowo, możliwość uzyskania Karty przez działalność w organizacjach polonijnych, choć budziła zastrzeżenia, była ważną ścieżką dla wielu osób zaangażowanych w promowanie polskości za granicą.

Według raportu Centrum Badań nad Migracjami, mimo że większość posiadaczy Karty Polaka legitymuje się polskim pochodzeniem, istnieją przypadki nadużyć. Z kolei europoseł PiS, Michał Dworczyk, wypowiadając się na temat planowanych zmian, podkreślił znaczenie Karty Polaka, jednocześnie zwracając uwagę na potrzebę zachowania możliwości jej uzyskania przez działaczy polonijnych.

– Zabranie działaczom polonijnym możliwości ubiegania się o kartę jest złe. Są osoby, które straciły polskie dokumenty. To wylewanie dziecka z kąpielą – powiedział Dworczyk cytowany przez „Rz".

Przedstawione zmiany są w fazie zapowiedzi, a ich dokładna forma i zakres będą przedmiotem dalszych prac i konsultacji. Jest to temat szczególnie ważny dla osób żyjących poza granicami Polski, które z różnych przyczyn pragną utrzymać lub nawiązać bliższe relacje z krajem swoich przodków. Zmiany w przepisach dotyczących Karty Polaka mogą mieć znaczący wpływ na możliwości repatriacji i integracji z Polską.

Debata na temat Karty Polaka i przyszłości polityki migracyjnej Polski jest zatem daleka od zakończenia. Warto śledzić rozwój wydarzeń i aktywnie uczestniczyć w dyskusji na temat kształtu przepisów, które mają na celu wspieranie Polaków żyjących poza granicami kraju, a jednocześnie zapobieganie nadużyciom.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP