Znajomy z Ukrainy chce otworzyć działalność w Polsce? W tym miejscu może znaleźć porady. Tak pomaga ZPP

- Zdarzają się przedsiębiorcze osoby, które mają plan na własny biznes. Są też małe i średnie przedsiębiorstwa oraz duże firmy, które rozważają wejście lub już weszły, albo dopiero wchodzą na polski rynek - tłumaczy Bogusława Rudecka, dyrektor programu z ramienia ZPP.

Jak dodaje, dla dużych przedsiębiorstw jest to łatwiejsze, ponieważ posiadają odpowiednie zasoby finansowe - mogą pokryć różne koszty związane z procesem wchodzenia na nowe rynki. Znacznie trudniejsze jest to dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

O działalności biura można się dowiedzieć zarówno z oficjalnej strony internetowej business4ua.com, jak i kampanii w mediach społecznościowych na profilach ZPP. Istnieje także możliwość przyjścia w godzinach pracy Centrum. Zespół pracuje w czterech językach – ukraińskim, polskim, angielskim i rosyjskim.

- Mamy do czynienia z nieco inną sytuacją niż w przypadku firm, które po sierpniu 2020 r. przenosiły się masowo z Białorusi. Z Białorusi masowo uciekały głównie duże firmy technologiczne czy informatyczne, one musiały się przenosić, bo w wyniku kryzysu było bardzo niestabilnie, były przerwy w dostawie Internetu i prądu. To sprawiało, że firmy informatyczne nie mogły pracować normalnie. Dodatkowo one bardzo wyraźnie opowiedziały się przeciwko białoruskiemu reżimowi. Były to wówczas głównie firmy z IT, firm produkcyjnych nie było wiele - tłumaczy Rudecka.

Dodaje także, że nawet jeśli przedsiębiorstwa nie przenosiły się w całości, to rozbudowywały jakąś część swojej działalności w Polsce. Wchodziły na polski rynek, zostawiając przynajmniej część swoich działań na Białorusi.

- Natomiast jeśli chodzi o firmy z Ukrainy, to mamy trochę inną sytuację. Są to też firmy informatyczne, choć one akurat bardzo szybko reagowały i już w przeddzień wojny były gotowe do przeniesienia się. Dwa lub trzy tygodnie przed atakiem Rosji było już bardzo duże i wyraźne poruszenie. Już wówczas firmy ukraińskie zgłaszały bardzo dużą chęć choćby tymczasowego przenoszenia się do Polski - mówi ekspert.

Obecnie jest to pełen przekrój branż. To zarówno firmy technologiczne, produkcyjne, jak i firmy z branży transportowo-logistycznej.

Rudecka dodaje, że są to także firmy związane z branżą około rolniczą czy spożywczą, np. transportem zbóż lub produkcją lodów. Zaznacza, że często mamy do czynienia z sytuacją szukania możliwości dywersyfikacji działalności.

- To nie tylko szukanie miejsca np. na wybudowanie fabryki we współpracy z jakimś polskim podmiotem. Nie tyle przeniesienie się i wycofanie z Ukrainy, co bardziej szukanie dodatkowego, zapasowego miejsca produkcji w Polsce - na wypadek, gdyby na Ukrainie np. fabryka stanęła w wyniku ataku bombowego. Daje to możliwość kontynuowania działalności w jakiejś, choćby przejściowej formie - tłumaczy.

Jak podkreśla, trudno jest powiedzieć, czy jest to dywersyfikacja, czy może raczej jakaś forma rozwoju biznesu. Na pewno to próba postawienia dodatkowej „nogi” w Polsce. Dodaje również, że całkowita relokacja firmy do innego kraju jest bardzo trudna i niewiele firm się na to decyduje.

Business for Ukraine Center zajmuje się doradztwem inwestycyjnym i dostarczaniem konkretnej wiedzy dla zainteresowanych podmiotów. Jak podkreśla Rudecka, Centrum nie szuka pracy dla kandydatów, zajmuje się dostarczaniem odpowiednich narzędzi i kluczowych informacji do samodzielnego poruszania się po polskim rynku.

- W ubiegłym roku ZPP otworzyło także dwuosobowe biuro w Kijowie. Biuro postało w odpowiedzi na sytuację. Jako ZPP chcemy być na miejscu, żeby przyspieszać i ułatwiać kontakty biznesowe firm polskich i ukraińskich. Otworzyliśmy biuro w Kijowie, ponieważ uznaliśmy, że jest taka potrzeba. Trzeba tam być i już dziś jakoś budować podwaliny pod odbudowę - informuje rozmówczyni.

Powstałe w styczniu 2023 roku Business for Ukraine Center świadczy usługi doradztwa i konsultingu z zakresu zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Centrum oferuje pakiet materiałów informacyjnych i doradczych, a także cykle webinariów i szkoleń dla Ukraińców. Zasadniczym elementem działalności Centrum jest kojarzenie firm po obu stronach granicy w celu nawiązania współpracy b2b.

Szczegółowe informacje i kontakt z konsultantami BfUC dostępne są na stronie programu business4ua.com. ZPP jest jedną z największych organizacji pracodawców w Polsce i prowadzi Centrum we współpracy z Fundacją Totalizatora Sportowego. Według stanu na 15 marca br. - biuro aktywnie wspierało ok. 50 firm z Ukrainy. Liczba ta stale rośnie.