Nieprawdziwe dane dotyczące składu
Jak wyjaśnił w środowym komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, kontrole Inspekcji Handlowej i szczegółowe badania laboratoryjne wykazały przypadki, że deklarowany przez dystrybutorów marek Lord i Lavard skład surowcowy ubrań nie był zgodny z rzeczywistością.
Według Urzędu konsumenci byli wprowadzani w błąd co do rodzaju i składu procentowego użytych włókien. Badania ujawniły znaczące dysproporcje między deklarowanym a rzeczywistym składem surowcowym, np. całkowity brak wełny, kiedy na etykiecie była informacja o jej 70 proc. udziale.
Z posiadanej przez UOKiK dokumentacji przekazanej przez Inspekcję Handlową na potrzeby aktualnie prowadzonych postępowań wynika, że ze zbadanych 11 próbek ubrań marki Lord – aż 10 nie posiadało deklarowanego składu surowcowego, zaś z 27 próbek ubrań marki Lavard – aż 24 nie posiadało deklarowanego składu surowcowego.
Spółkom grozi ogromna kara
– Konsumenci mają prawo do rzetelnej informacji o cechach i jakości produktu, jest to niezbędne do podjęcia świadomej decyzji o zakupie. W przypadku odzieży kupujący nie mogą samodzielnie sprawdzić, czy specyfikacja widniejąca na metce lub wszywce jest prawdziwa. Powinni móc polegać na specyfikacji podanej przez odpowiedzialnego za produkt przedsiębiorcę. Przychodzimy konsumentom z pomocą i badamy w akredytowanych laboratoriach UOKiK skład różnych produktów, by stwierdzić, czy deklaracje są zgodne z prawdą. Cyklicznie kontrolujemy odzież i sprawdzamy jej jakość, aby zapewnić konsumentom dostęp do prawidłowych informacji o składzie surowca – powiedział, cytowany w komunikacie, prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
UOKiK we współpracy z Inspekcją Handlową regularnie sprawdza oznakowanie oraz jakość odzieży dostępnej w hurtowniach i sklepach – badana jest odzież damska, męska oraz dziecięca. Poinformowano, że inspektorzy w 2021 roku ocenili 780 partii męskich ubrań wizytowych. Odsetek nieprawidłowości jest wciąż porównywalny do tego w ubiegłych latach – wynosi 26 proc.
Postępowania wobec spółek Lord i Polskie Sklepy Odzieżowe to kolejne działania mające na celu sprawdzenie, czy deklaracje przedsiębiorców są rzetelne. W marcu 2022 r. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył łącznie ponad 2,1 mln zł kary na producentów męskiej odzieży wizytowej: Kubenz, Recman i Dastan Logistics – podano w komunikacie UOKiK. „Jeśli zarzuty wobec spółek Lord i Polskie Sklepy Odzieżowe zostaną potwierdzone, przedsiębiorcom grozi kara do 10 proc. obrotu” – dodano.
Źródło: