Generał porucznik Oleksandr Pawliuk, dowódca sił lądowych Ukrainy, ostrzegł, że żołnierze rosyjscy przygotowują się do letniej ofensywy.
Ostrzeżenie dla Ukrainy
Wydano ostrzeżenie o mobilizowaniu przez Moskwę 100 tysięcy żołnierzy w ramach przygotowań do ataku na Ukrainę.
W rozmowie z ukraińską telewizją ICTV Pawluk mówił, że te siły mogą być wykorzystane do ofensywy jeszcze przed latem 2024 r. - Nie znamy do końca planów Rosji. Wiemy tylko, że tworzą ogromną grupę, która pozwoli na prowadzenie działań ofensywnych na jednym z kierunków - mówił.
Rosyjska ofensywa, której Kijów się obawia, może nastąpić w czasie, gdy Moskwa będzie nadal nacierać dalej na zachód, ponieważ armia Putina nie zwalnia po zdobyciu Awdijiwki, która upadła po zaciętych bojach w lutym.
Jaki będzie krok Kijowa?
Generał dodał, że Ukraina będzie w stanie przejąć inicjatywę, jeśli Putin odpuści i pozwoli na „spowolnienie działań”.
Postępy te wyrządziły jednak poważne szkody Ukrainie, a prowadzone przez Rosjan ostrzały rakietowe są próbą sparaliżowania infrastruktury krytycznej tego kraju.
Ukraińscy wojskowi zwracają uwagę, że kraj zbliża się do niebezpiecznej granicy, kiedy może zabraknąć amunicji. Już teraz widać takie braki w siłach obrony powietrznej kraju. Świadczy o tym fakt, że coraz więcej rakiet i dronów wroga trafia w cel.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
