Cyberprzestępcy zyskują nowe narzędzie. Możemy się spodziewać nowego rodzaju cyberataków. Te osoby są szczególnie narażone

– Główne zagrożenia dotyczą automatyzacji pracy cyberprzestępców, czyli wykorzystanie metod sztucznej inteligencji do tego, aby np. tworzyć fałszywe wiadomości, które są rozsyłane do użytkowników celem wyłudzenia haseł czy danych – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Szymon Sobczyk, dyrektor Zespołu Usług Technologicznych Cyberbezpieczeństwa, PwC. – To jeden z głównych elementów, jeżeli chodzi o praktyczne zagrożenia, jeżeli chodzi o cyberbezpieczeństwo.

– Ta wiedza i narzędzia są powszechnie dostępne i zapewne takie będą, tak jak inne narzędzia wykorzystywane przez cyberprzestępców, więc nie wydaje mi się, żeby jakiekolwiek w dostępnie do nich przez przestępców było możliwe – wyjaśnia i dodaje, że należy się nauczyć, jak sobie z tym poradzić, jak walczyć z tymi zagrożeniami, również za pomocą sztucznej inteligencji.

Ekspert w wykorzystaniu sztucznej inteligencji do walki z cyberprzestępcami wskazuje na użycie jej jako „dodatkowej pary rąk czy oczu” w centrum monitorowania cyberbezpieczeństwa, gdzie analityk nie musi robić pewnych rzeczy samodzielnie, poprzez zlecenie pewnych zadań do wykonania sztucznej inteligencji. Może to być na przykład przygotowanie krótkiej analizy czy zestawienia lub raportu, który analityk musiałby wykonać manualnie. – Tego typu rozwiązania mogą go odciążyć i pozwolić skupić się na ważniejszych sprawach – podkreśla.

Jednocześnie zwraca uwagę, że w przyszłości duże poleganie na sztucznej inteligencji w zakresie cyberbezpieczeństwa może powodować pewną „degradację jakości nauki i pracy ludzi”. – Chodzi o naukę nowych rzeczy i przekładanie zbyt dużej liczby czynności na sztuczną inteligencję – mówi. – Jest to jedno z wielu zagrożeń i jak na ten moment bardzo hipotetyczne – dodaje.

Sobczyk podkreśla, że wspomniane zagrożenie jest bardzo odległe w tym momencie. – Na etapie, na którym obecnie się znajdujemy rzeczywiście dopiero się uczymy sztucznej inteligencji, gdzie są te granice i gdzie je stawiać – wyjaśnia.

– Jednak to zagrożenie jest, sporo ludzi, zwłaszcza z mniejszą wiedzą ma tendencję do polegania na sztucznej inteligencji bardziej niż by mogli, biorąc pod uwagę swoją umiejętność krytycznego myślenia, czy wiedzę na temat tego, co sztuczna inteligencja nam przedstawia – zaznacza w rozmowie z nami.

Czy niewiedza dotycząca sztucznej inteligencji jest szansą dla cyberprzestępców? Zdaniem Sobczyka tak ale jednocześnie dodaje, że nie należy się zbytnio bać, ponieważ „cyberprzestępcy też muszą się jej nauczyć”. – To daje nam czas, żeby nauczyć się bronić. Myślę, że to nie będzie rewolucja, a stopniowe wprowadzanie nowych rozwiązań, również przez cyberprzestępców: pojawią się nowe ataki i nowe typy ataków ale myślę, że damy radę – podsumowuję.

Cyberoszuści podejmują coraz odważniejsze kroki, by śledzić firmy i ich klientów, nie tylko w przestrzeni fizycznej, ale i w świecie wirtualnym – szczególnie jeśli pod uwagę weźmiemy krajobraz dzisiejszego handlu. W ciągu ostatniego roku oszustwa płatnicze dotknęły ¼ firm w Polsce, a co trzecia przyznaje, że ich ilość wzrosła w porównaniu z 2022 rokiem – ujawniają najnowsze dane Adyen Retail Report 2023..

Wśród najczęściej występujących rodzajów przestępstw płatniczych znajduje się, kolejno: oszustwo afiliacyjne, czyli metoda polegająca na manipulacji ruchem na stronie lub rejestracjami kont; tworzenie wiernych kopii popularnych stron internetowych i wyciek danych, których doświadcza średnio co czwarta firma w kraju. Polscy przedsiębiorcy przyznają, że zwiększona liczba ataków jest jednym z największych zagrożeń dla ich działalności.

Okazuje się, że oszustwa w sieci dotyczą głównie dwóch grup wiekowych. 18-24 lata to przedział wiekowy, którego dotykają najczęściej – spotkało się już z nimi 1 na 5 młodych Polaków. Kwota, którą skradziono w wyniku przestępczego działania, wynosi w tym przypadku średnio 746 zł. Potrafi ona być jednak znacznie większa, kiedy ofiarami oszustwa padają osoby po 55 roku życia. Badanie pokazało, że to właśnie tej grupie wiekowej oszuści kradną najwięcej, bo średnio ok. 1,7 tys. zł.

Jednocześnie u prawie połowy polskich firm (47 proc.) znajdziemy rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, którą handlowcy wykorzystują do zapobiegania nieuczciwym transakcjom, eliminacji nadużyć i kradzieży tożsamości (od zeszłego roku to wzrost o 6 proc.). To dlatego, że coraz bardziej popularna staje się np. aktywność testerów kart, którzy wykorzystują boty lub skrypty.

– Odpowiednie rozwiązanie oparte na algorytmach sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym może ich jednak łatwo zidentyfikować, np. poprzez wykrycie nieprawidłowości w transakcjach poddanych analizie w niewielkim przedziale czasowym. Firmy mogą stworzyć profile kupujących, aby zrozumieć ich regularne zachowania i to, jak różnią się one po przejęciu konta przez niepożądaną osobę. W czasie rzeczywistym brane są pod uwagę setki powiązanych ze sobą parametrów, nawet jeśli kupujący zmieni urządzenie czy sieć. System sygnalizuje nietypowe zachowanie użytkownika, wskazując ryzyko wystąpienia nadużycia – tłumaczy Jakub Czerwiński, wiceprezes Adyen na rynek środkowo-europejski.