Dron DJI Flycart 30, należący do firmy Emitel, wykonał na początku listopada loty testowe w okolicach Szczyrku. Sprawdzian miał wykazać, czy bezzałogowy statek powietrzny będzie w stanie unieść ciężki ładunek. Przetestowano różne scenariusze, nawet te związane z lotami po zmroku. Pierwsze dwa loty DJI Flycart 30 dotyczyły drona, którego całkowita masa wraz z ładunkiem wyniosła 95 kg. Testy odbyły się poza zasięgiem wzroku (BVLOS).
Spis treści
- Emitel w ramach projektu Drone Labs sprawdza możliwości komercyjnego wykorzystania swych dronów
- Jakie warunki trzeba spełnić, by można było testować drony w obszarze należącym do Polski?
- Drony można wykorzystać w różnych gałęziach przemysłu. Trzeba jednak najpierw je przetestować
- DJI Flycart 30 przeszedł test. Oto jak przebiegał sprawdzian tej maszyny
- Drona czekają kolejne loty. Eksperci sprawdzą, jak radzi sobie bez człowieka
Emitel w ramach projektu Drone Labs sprawdza możliwości komercyjnego wykorzystania swych dronów
Loty próbne drona DJI Flycart 30 to element realizowanego przez Emitel projektu Drone Labs, którego celem jest sprawdzenie różnych scenariuszy w zakresie komercyjnego wykorzystania dronów. Testy przeprowadzone w Beskidzie Śląskim mają dać odpowiedź, czy możliwy będzie transport i rozładunek drona oraz dostarczyć informacji na temat parametrów sieci nadzoru.
Jakie warunki trzeba spełnić, by można było testować drony w obszarze należącym do Polski?
Zgodnie z obowiązującymi w Unii Europejskiej regulacjami, żeby nad naszymi głowami mogły powstawać przestrzenie powietrzne integrujące loty statków bezzałogowych z załogowymi (tzw. U-Space’y), drony muszą działać w specjalnej, zintegrowanej sieci i między innymi na bieżąco przekazywać informacje o swoim aktualnym położeniu do naziemnych odbiorników sygnału oraz do innych jednostek znajdujących się w locie na danym obszarze.
Drony można wykorzystać w różnych gałęziach przemysłu. Trzeba jednak najpierw je przetestować
Emitel jest pierwszą firmą, która uzyskała zgody regulacyjne od Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PANSA) na realizację lotów. Firma zbudowała i zintegrowała sieć nadzoru, a także zrealizowała różne scenariusze testowe w wymagających warunkach terenowych i pogodowych. Takie podejście odwzorowuje warunki, z jakimi będą musiały sobie poradzić bezzałogowce oraz operator U-space.
– Istnieje wiele możliwości komercyjnego zastosowania dronów w przemyśle, logistyce, rolnictwie, w zakresie bezpieczeństwa czy ochrony zdrowia. Aby było to możliwe, konieczne jest przygotowanie odpowiedniej infrastruktury i rozwiązań, które uwolnią ten potencjał. (...). Testy podnoszą naszą wiedzę i kompetencje, przybliżając nas do komercjalizacji tych technologii – komentuje Andrzej J. Kozłowski, prezes zarządu Emitel.
DJI Flycart 30 przeszedł test. Oto jak przebiegał sprawdzian tej maszyny
W trakcie testów wykorzystano drona DJI Flycart 30 – zaawansowany technologicznie statek transportowy, który na światowym rynku dostępny jest od niedawna. To pierwsze komercyjne loty z użyciem tego modelu w Polsce. Przeprowadzone sesje objęły dzienne i nocne loty półautonomiczne, podczas których dron przetransportował ładunki o wadze nawet 30 kg. Były to zarówno materiały sypkie, płynne, jak i stałe.
W trakcie części lotów dron w zaledwie 5 minut pokonywał trasę, którą tradycyjny transport naziemny (np. pojazd terenowy) pokonywałby przy dobrych warunkach pogodowych w ponad godzinę. Z kolei zimą pokonanie tej trasy „na kołach”, nie byłoby możliwe.
Testowane scenariusze objęły nie tylko standardowe przeloty, ale także sytuacje awaryjne. Dron, napotykając przeszkody na swojej drodze, samodzielnie podejmował decyzję o ich ominięciu lub awaryjnym zabezpieczeniu transportowanego ładunku.
Drona czekają kolejne loty. Eksperci sprawdzą, jak radzi sobie bez człowieka
W kolejnej fazie testów spółka planuje realizację w pełni autonomicznych przelotów, w których rola pilota ograniczy się do nadzorowania misji wykonywanych przez statek bezzałogowy, bez czynnej ingerencji w ich przebieg. Testowy U-Space w Szczyrku to nie tylko innowacja technologiczna, ale także ważny krok na drodze do komercjalizacji usług dronowych w Polsce – podkreślają władze spółki Emitel.
