Spis treści
Jak się okazuje, skarbówka coraz uważniej przygląda się zmianom etatu na samozatrudnienie. Ze zdecydowaną reakcją Szefa Krajowej Administracji Skarbowej spotkał się wniosek o wydanie opinii zabezpieczającej dla spółki w sprawie zmiany formy zatrudnienia jej pracowników.
Opinia skarbówki może być elementem częściowo zabezpieczającym interesy podatnika
W przesłanym dokumencie spółka akcyjna wyjaśniła, że zamierza założyć spółkę zależną, w której będzie posiadać 100 proc. udziałów. Następnym krokiem firmy miała być zamiana umów o pracę podpisanych przez pracowników ze spółką matką na umowy o świadczenie usług zawierane już ze spółką zależną w ramach działalności gospodarczych.
Po co komu taka opinia ze skarbówki? Ano po to, że gdyby doszło do kontroli finansów firmy przez KAS, władze spółki mogłyby ją przedstawić kontrolerom mającym wątpliwości, czy aby poprzez zmianę umów zatrudnienia nie doszło do nielegalnej optymalizacji kosztów.
Kontrolerzy zorientowali się, że działania przedsiębiorcy zmierzają do zmniejszania wysokości opodatkowania
Szef KAS odmówił wydania opinii, podkreślając, że celem podatnika w tym przypadku jest unikanie opodatkowania. Według organu podatkowego, spółka nie miałaby obowiązku pobrania podatku jako płatnik, a pracownicy zyskaliby możliwość opodatkowania dochodów stawką podatku liniowego (19 proc.) lub ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych (od 2 do 17 proc. przychodów), zamiast dotychczasowego opodatkowania według skali (12 i 32 proc).
Spółka chciała uzyskać nieformalny stosunek pracy, wykorzystując status tzw. pozarolniczej działalności
Szef Krajowej Administracji Skarbowej oświadczył, że takie działanie może prowadzić do powstania korzyści podatkowej sprzecznej z intencją ustawodawcy. Zdaniem organu podatkowego, działalność podatnika tylko formalnie stanowiłaby, w przedstawionej sytuacji, pozarolniczą działalność gospodarczą, jednak w gruncie rzeczy pozostawałaby nadal nieformalnym stosunkiem pracy.
Biznes

Fiskus poprzez wydanie odmowy przypomniał, że ma prawo kwestionować przejścia pracowników z umowy o pracę na współpracę B2B i będzie z tego prawa korzystać.
Organy podatkowe mogą oceniać, czy osoba prowadząca działalność gospodarczą jest prawdziwym przedsiębiorcą. Jeśli fiskus uzna, że podatnik pozostaje dalej faktycznym pracownikiem danej firmy, wówczas zakwestionuje jego rozliczenia jako przedsiębiorcy.
Odmowa wydania opinii może być również zwiastunem, że organy podatkowe baczniej będą przyglądać się przejściom z umowy o pracę na samozatrudnienie, weryfikując, czy sposób działania podmiotów nie był sztuczny, a dana osoba nie pozostaje nadal nieformalnym pracownikiem swojego dawnego pracodawcy – zauważa Monika Piątkowska, doradca podatkowy w epity.pl.
Jest to sygnał dla osób, które współpracują na zasadach B2B ze swoimi byłymi pracodawcami, że w przypadku kontroli kwestia zmiany formy zatrudnienia może być wnikliwie weryfikowana przez skarbówkę – podsumowuje.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!