Google przegrywa w TSUE. Nie dla nadużyć ze strony dominującego

Eryk Kołodziejek
Opracowanie:
TSUE stwierdził, że odmowa przez firmę o dominującej pozycji na rynku, taką jak Google, w zakresie zapewnienia kompatybilności swojej platformy z aplikacją zewnętrznego dostawcy, może być uznana za nadużycie.
TSUE stwierdził, że odmowa przez firmę o dominującej pozycji na rynku, taką jak Google, w zakresie zapewnienia kompatybilności swojej platformy z aplikacją zewnętrznego dostawcy, może być uznana za nadużycie. Pixabay
Decyzja Google o zablokowaniu aplikacji dla kierowców na systemie Android została uznana za nadużycie dominującej pozycji na rynku przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE stwierdził, że odmowa dostępu może być uzasadniona jedynie w przypadku braku technicznych możliwości integracji systemu.

Spis treści

Włoska aplikacja JuicePass i jej zmagania z Google

W 2018 roku włoski gigant energetyczny Enel wprowadził na rynek aplikację JuicePass, która umożliwiała kierowcom wyszukiwanie i rezerwowanie stacji ładowania dla pojazdów elektrycznych. Enel zwrócił się do Google z prośbą o integrację aplikacji z systemem Android Auto, co pozwoliłoby użytkownikom na korzystanie z niej bezpośrednio na ekranach samochodowych. Google jednak odmówiło dostępu do swojego systemu.

Decyzja ta spotkała się z reakcją włoskiego urzędu ochrony rynku i konkurencji, który uznał ją za nieuczciwą praktykę i nałożył na Google grzywnę w wysokości 102 milionów euro za nadużycie dominującej pozycji. Google postanowiło zaskarżyć tę decyzję do włoskiej Rady Państwa, która z kolei zwróciła się o opinię do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE

We wtorkowym orzeczeniu TSUE stwierdził, że odmowa przez firmę o dominującej pozycji na rynku, taką jak Google, w zakresie zapewnienia kompatybilności swojej platformy z aplikacją zewnętrznego dostawcy, może być uznana za nadużycie. Trybunał podkreślił, że takie działanie jest nadużyciem nawet wtedy, gdy platforma Google nie jest niezbędna do działania aplikacji, a jej twórca nadal funkcjonuje na rynku, a nawet umocnił swoją pozycję mimo blokady.

Trybunał zauważył, że Google stworzyło platformę Android Auto nie tylko dla własnych potrzeb, ale także po to, by umożliwić korzystanie z niej innym firmom. Dlatego też odmowa dostępu może być uznana za antykonkurencyjną, szczególnie jeśli mogła utrudnić utrzymanie lub rozwój konkurencji na rynku.

Techniczne możliwości jako uzasadnienie odmowy

TSUE przyznał, że odmowa zapewnienia kompatybilności może być uzasadniona, jeśli Google nie ma technicznych możliwości integracji aplikacji z systemem Android Auto, lub jeśli dostęp do systemu mógłby zagrażać jego bezpieczeństwu lub integralności.W przeciwnym razie, firma powinna opracować w rozsądnym czasie odpowiednie rozwiązanie zapewniające interoperacyjność aplikacji.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu