Import rośnie szybciej
Analitycy, powołując się na dane Narodowego Banku Polskiego, podali, że eksport towarów liczony w euro w marcu wzrósł o 1,4 proc. w ujęciu rocznym a import zwiększył się o 9,1 proc., licząc rok do roku. W ujęciu złotowym eksport obniżył się o 1,5 proc. Natomiast import wzrósł o 5,9 proc.
Według nich różnica w dynamikach importu i eksportu między danymi liczonymi w euro oraz w złotych wynika z marcowego umocnienia złotego.
- NBP zwraca uwagę, że ponownie do słabości eksportu przyczyniła się branża motoryzacyjna oraz sprzedaż towarów konsumpcyjnych trwałego użytku. Lekko wzrósł natomiast eksport żywności, co jednak przede wszystkim odzwierciedla wzrost jej cen. Za wysoką dynamikę importu odpowiadał dwucyfrowy wzrost zagranicznych zakupów dóbr konsumpcyjnych trwałego użytku. Po wielu miesiącach spadków w marcu 2025 zwiększył się także import towarów zaopatrzeniowych - podali ekonomiści z PKO BP.
Ich zdaniem wzrost towarów zaopatrzeniowych był związany z „odwróceniem tendencji spadkowej w imporcie produktów z żelaza i stali”. W ocenie analityków widać kontynuację wzrostu importu dóbr inwestycyjnych.
Umiarkowane ożywienie eksportu
- Zakładamy, że 2025 będzie kolejnym rokiem z negatywnym wpływem eksportu netto na PKB, który odejmie od jego wzrostu co najmniej 1pp. Powolny wzrost gospodarczy naszych partnerów handlowych pozwoli na co najwyżej umiarkowane ożywienie eksportu. Jego dynamikę ograniczać też może wzrost protekcjonizmu i niestabilna polityka handlowa administracji D. Trumpa - podsumowali ekonomiści w komentarzu do danych NBP.
Jak wskazali, bardziej odporny na dekoniunkturę i wzrost protekcjonizmu jest handel usługami.
Źródło: PAP
