Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w październiku 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 6,8% (wskaźnik cen 106,8), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1,0% (wskaźnik cen 101,0), poinformował 29 października 2021 r. Główny urząd Statystyczny (GUS).
Patrząc na strukturę wzrostu cen nie zobaczymy nic nowego; rosnące ceny żywności (0,5 proc.) w ciągu miesiąca nie ważą tak mocno jak wzrosty cen paliw (3,1 proc. tylko w miesiąc) i ceny nośników energii (3 proc.).
W skali ostatnich 12 miesięcy ten rozkład jest jeszcze bardziej wyrazisty. Żywność zdrożała o 4,9 proc., nośniki energii o 10,2 proc. zaś paliwa o 33,9 proc.
Wysoka inflacja cechuje praktycznie gospodarkę w skali globalnej i jest to cena pomocy udzielanej przez rządy i banki centralne w okresie lockdownów spowodowanych pandemią koronawirusa. Tak długo jak długo zakłócone procesy gospodarcze, w tym rynkowe, nie ulegną stabilizacji w ramach różnuch programów odbudowy, tak długo rosnące z miesiąca na miesiąc – a nawet z tygodnia na tydzień ceny dóbr konsumpcyjnych będą burzyły nasze plany finansowe i pustoszyły zawartość naszych portfeli.
