Spis treści

Od czego zależy wysokość emerytury? Nowy wiek emerytalny od 2024
W teorii wysokość świadczenia emerytalnego zależy przede wszystkim od ilości składek zgromadzonych na kontach ZUS i kapitału początkowego. W praktyce duże znaczenie ma także tabela dalszego trwania życia i waloryzacja emerytur, a w obecnym systemie prawnym również 13. i 14. emerytura.
Wielu ekonomistów jest zdania, że 2024 rok będzie podobny do obecnego i prognozuje, że to pierwsze tygodnie roku były najkorzystniejszym momentem przejścia na emeryturę[/b]:
Styczeń lub przełom stycznia i lutego 2024 r. mogą być jednymi z najlepszych terminów na to, by przejść na emeryturę. Kiedy ZUS przyzna świadczenie, już od 1 marca takie osoby będą mieć zagwarantowaną jego podwyżkę - pisze Fakt, powołując się na własne wyliczenia.
Zdanie dziennika potwierdza także główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek Rady Nadzorczej ZUS:
Najkorzystniejsze będzie przejście na emeryturę do końca lutego lub ewentualnie wydłużenie pracy i przejście na świadczenie od lipca — wskazywał Łukasz Kozłowski cytowany przez Business Insider jeszcze jesienią 2023.
Zobacz galerię i poznaj 3 terminy, kiedy warto przejść na emeryturę w 2024!
Dlaczego termin w styczniu i lutym był optymalny? Według Łukasza Kozłowskiego kluczowe są tutaj trzy elementy:
- waloryzacja świadczeń
- waloryzacja kapitału emerytalnego
- zmiana w tablicach dalszego trwania życia
Kapitał emerytalny waloryzowany jest dla każdego z nas co roku w czerwcu. Z kolei kapitał początkowy dzieli się przez tzw. średnie dalsze trwanie życia określane przez GUS. To tak naprawdę dane, które wprowadzają nowy wiek emerytalny, bo z biegiem lat tablice coraz wyraźniej decydują o wysokości emerytury. Te dane w połączeniu ze średnioroczną inflacją wpływają na coroczną waloryzację emerytur w marcu.
Kiedy przejść na emeryturę w 2024 roku?
Styczeń i luty 2024 były czasem, kiedy obowiązywały wartości tablic dalszego trwania życia z 2023 roku. To był zdecydowanie korzystny czas przejścia na emeryturę, bo dane z tych tablic uwzględniają jeszcze popandemiczne nadmiarowe zgody z czasu pandemii. A średnia dalsza długość trwania życia zmieniała się zasadniczo w ostatnich latach i dla przeciętnego 60-latka wynosiła:
- 260,7 miesięcy w 2019 roku
- 261,5 miesięcy w 2020 roku
- 247,7 miesięcy w 2021 roku
- 238,9 miesięcy w 2022 roku
- 254,3 miesięcy w 2023 roku
Widać wyraźnie, że ilość zgonów w Polsce zwiększyła się już po pierwszym roku pandemii, a statystyki zaczęły się poprawiać w miarę wygasania pandemii. Prognozuje się, że w 2024 roku dalsze trwanie życia wróci do stabilnych wartości sprzed 2019 roku, a to będzie oznaczać ponownie niższe świadczenia emerytalne seniorów.
Senior, który wybrał przejście na emeryturę przed końcem lutego 2024 roku, może liczyć na skorzystanie nie tylko z korzystnych jeszcze wartości tablic dalszego trwania życia, ale również rekordowo wysokiej waloryzacji emerytur, która wyniosła 14,4 proc.
Komu opłaca się poczekać z emeryturą do lipca?
Przejście na emeryturę w marcu 2024 spowoduje, że dana osoba, a raczej jej składki, nie zostaną objęte wysoką waloryzacją emerytur z marca 2024. Przejście na emeryturę w maju i czerwcu wydaje się mało sensowne, bo tracimy ze względu na:
- brak wypłaty 13. emerytury
- nieskorzystanie z waloryzacji emerytur z marca 2024
- objęcie mniej korzystnymi tablicami dalszego trwania życia
Zdecydowanie bardziej korzystne będzie odczekanie z przejściem na emeryturę do lipca 2024, bo właśnie wtedy zgromadzony przed seniora kapitał zostanie powiększony o drugą roczną waloryzację emerytur, która ma miejsce w czerwcu - a przypomnijmy, nadal mowa jest o dwucyfrowej waloryzacji na poziomie nawet 12,3 proc. Dodatkowo senior będzie mógł liczyć na wypłatę 14. emerytury we wrześniu.