- Bardzo cieszy nas stały wzrost odwiedzin w miarę kolejnych etapów odmrażania gospodarki, bo jako branża dokładamy wszelkich starań, by zachować najwyższy poziom bezpieczeństwa podczas zakupów, zarówno wśród klientów, jak i pracowników, i cieszymy się, że to zaufanie do nas procentuje - mówi Radosław Knap, Dyrektor Generalny PRCH, cytowany w komunikacie.
Po raz kolejny nieco lepsze wskaźniki odwiedzalności zanotowały mniejsze i średnie obiekty, średnio o kilka punktów procentowych wyższe w stosunku do wyników obiektów dużych i bardzo dużych. Zaobserwowano także wyraźny wzrost odwiedzalności w Regionie Wschodnim, który zanotował najlepszy dzienny wynik w czterech spośród siedmiu dni badanego okresu.
Najwyższy dzienny footfall zaobserwowano 1 czerwca, czyli w dzień dziecka. Wyniósł on 99 proc. w stosunku do analogicznego dnia ubiegłego roku, czyli poniedziałku 3 czerwca 2019. W specjalnym porównaniu, uwzględniającym zeszłoroczny dzień dziecka, średnia odwiedzalność nie wypada już tak dobrze - kształtuje się na poziomie 59 proc.
- Musimy wziąć pod uwagę kilka czynników, które miały wpływ na taki wynik. Po pierwsze w tym roku dzień dziecka przypadł w poniedziałek, a w roku ubiegłym była to sobota, która naturalnie notuje wyższe wskaźniki odwiedzalności. Po drugie, z uwagi na pandemię koronawirusa, obiekty nie organizowały tradycyjnych eventów dla najmłodszych - komentuje Anna Zachara-Widła, Research & Education Manager w PRCH.
Ponadto ekspertka zwraca uwagę na fakt, że jeszcze za wcześnie, by analizować wpływ otwarć kin, sal zabaw i klubów fitness na odwiedzalność po 6 czerwca.
Obejrzyj wideo:
Premier przedstawił czwarty etap odmrażania gospodarki