"Ustawowy obowiązek wydania decyzji na podstawie art. 158 ust. 2 ustawy Prawo bankowe jest związany z faktem, że Bank Spółdzielczy w Nadarzynie nie reguluje swoich zobowiązań wobec klientów w zakresie wypłaty środków. W dniu 20 października 2016 r. zarząd Banku Spółdzielczego w Nadarzynie poinformował KNF 'o zaistnieniu okoliczności wskazanych w art. 157f oraz art. 158 ustawy Prawo bankowe w zakresie zagrożenia upadłością, w szczególności z powodu braku możliwości regulowania przez bank wymaganych zobowiązań wobec klientów'" – napisano w komunikacie.
Bank Spółdzielczy w Nadarzynie podlegał obowiązkowi zrzeszenia w strukturach SGB–Banku SA, ale nie był członkiem Spółdzielczego Systemu Ochrony SGB, tym samym nie posiadał dostępu do spółdzielczych środków wsparcia finansowego dostępnych członkom systemu ochrony. Bank zrzeszający wspierał Bank Spółdzielczy w Nadarzynie pomocą płynnościową od kwietnia 2016 r., a na początku października 2016 r., w związku ze wzmożonymi wypłatami depozytów w reakcji na doniesienia medialne, SGB–Bank SA zwiększył limit przyznanego Bankowi Spółdzielczemu w Nadarzynie kredytu płynnościowego. Jednak ze względu na dalszy odpływ depozytów, nasilające się negatywne reakcje klientów i brak możliwości ustanowienia na rzecz SGB–Banku SA dodatkowych efektywnych zabezpieczeń kredytu, bank zrzeszający nie znalazł formuły dalszego zwiększenia pomocy płynnościowej do poziomu odpowiadającego wypłatom środków przez deponentów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
ZARZĄDCA KOMISARYCZNY W TWOJEJ SKOK W KĘDZIERZYNIEKOŹLU
Komisja przypomniała, że ogólna sytuacja bankowości spółdzielczej w Polsce jest stabilna. Łączny współczynnik kapitałowy banków spółdzielczych wyniósł na koniec I półrocza 2016 r. 17,4 proc., a współczynnik Tier I osiągnął 15,9 proc.
