Spotkanie z liderami Mercosur
Podczas szczytu w Montevideo, von der Leyen spotkała się z przywódcami krajów Mercosur, w skład którego wchodzą Brazylia, Argentyna, Urugwaj, Paragwaj i Boliwia. Spotkanie to było kluczowym momentem w długotrwałych negocjacjach, które trwały aż 25 lat.
Umowa ma na celu otwarcie rynków Ameryki Południowej na europejskie technologie, co może przynieść korzyści obu stronom. Komisja Europejska liczy również na możliwość pozyskiwania surowców z tych krajów, które są niezbędne do produkcji czystych technologii, w tym baterii.
Kontrowersje wokół umowy
Pomimo potencjalnych korzyści, umowa budzi kontrowersje, zwłaszcza wśród europejskich rolników. Obawiają się oni, że unijny rynek zostanie zalany tanimi produktami rolnymi z krajów takich jak Brazylia czy Argentyna, co mogłoby zaszkodzić lokalnej produkcji rolnej.
Aby umowa weszła w życie, musi zostać ratyfikowana przez Unię Europejską. Komisja Europejska zdecyduje, jaką ścieżkę przyjęcia wybierze. Istnieją dwie możliwości: ratyfikacja przez wszystkie parlamenty narodowe lub głosowanie w Parlamencie Europejskim oraz przez kraje członkowskie w Radzie UE.
Przyszłość ratyfikacji
W przypadku drugiego scenariusza, decyzja zapadłaby większością kwalifikowaną, co oznacza, że zgodę musiałoby wyrazić 15 z 27 krajów, reprezentujących co najmniej 65% mieszkańców UE. Jednakże, umowa napotyka opór ze strony Francji, a także krytykę ze strony Polski i Włoch.
Z kolei kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, wyraził poparcie dla porozumienia z Mercosur. Mimo to, niezależnie od wybranej drogi ratyfikacji, przyszłość umowy pozostaje niepewna.
Zakończenie negocjacji to dopiero początek drogi do wdrożenia tego ambitnego porozumienia, które może znacząco wpłynąć na przyszłość handlu między Europą a Ameryką Południową.
Źródło: PAP
