Krzysztof Stanowski odchodzi z Kanału Sportowego
Krzysztof Stanowski jest jednym z założycieli Kanału Sportowego, jednak od dłuższego czasu internauci zaczęli spekulować nad jego odejściem. Związane to było m.in. z tym, że z jego social mediów zniknęły odnośniki do kanału w internecie. Ktoś z kolei zwrócili uwagę, że na kubku Michała Pola podczas jednej z audycji zostało zamazane nazwisko dziennikarza.
Sam zainteresowany przez długi czas albo ucinał temat, albo zaprzeczał tym informacjom, zapewniając, że gdyby coś się zmieniło, na pewno o tym poinformuje.
W końcu też tak się stało. Krzysztof Stanowski poinformował swoich fanów, że odchodzi z Kanału Sportowego.
Oświadczenie Krzysztofa Stanowskiego
Swoją decyzję ogłosił za pośrednictwem portalu X (wcześniej Twitter).
"Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej pojawiały się domysły dotyczące mojego odejścia z Kanału Sportowego, a od miesiąca - gdy usunąłem KS z opisu w swoich mediach społecznościowych - temat stał się głośny" - zaczął.
Jak zaznaczył, jego wypowiedzenie zostało złożone dopiero dziś, to jest w piątek 13 października.
"Dzisiaj złożyłem wypowiedzenie, co oznacza, że mam obowiązek świadczenia pracy przez kolejne trzy miesiące (do końca stycznia 2024), chyba że strony ustalą inaczej" - kontynuował.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Na koniec postanowił podziękować fanom i widzom za wsparcie.
"Bardzo dziękuję wszystkim, którzy tworzyli ze mną ten ekscytujący projekt. Przede wszystkim dziękuję widzom, z którymi spędziłem ostatnie blisko cztery lata - czy też rozmawiając podczas programów, czy też czytając Wasze komentarze. Fajnie było! I może jeszcze będzie" - zakończył.
lena
