Linki z Pesy wjechały do Sejmu [wideo]

agad
Jarosław Pruss
Rząd nie reaguje jak polska firma jest wyraźnie dyskryminowana w Niemczech - mówił w parlamencie poseł Krzysztof Tchórzewski (PiS).

Kilku posłów PiS wywołało do odpowiedzi Zbigniewa Rynasiewicza, sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju.

Co zrobił rząd, by pomóc bydgoskiej firmie?

Zapytali go wprost, jak rząd wspiera producentów taboru, by łatwiej im było uzyskać homologację, czyli dopuszczenie do ruchu, m.in. w Niemczech.

- Bydgoska Pesa ma poważne kłopoty, a jaka jest reakcja rządu? Bierna, a posiadamy przecież w Niemczech swoich przedstawicieli. Jest ambasada. Może należałoby sprawdzić dokumentację i czy tamtejszy urząd transportu kolejowego ma rację lub nawet poprosić o pomoc Komisję Europejską - sugerował Tchórzewski.

Przypomniał, że gdy Pendolino miało podobne problemy w Polsce, producent (włoski Alstom) otrzymał wsparcie swojego rządu. Pendolino jeździ po naszych torach.

- Homologacja to skomplikowane procedury - mówił z kolei poseł Piotr Król__z Bydgoszczy. - Choć istnieją ogólne przepisy unijne, poszczególne kraje wydają własne dopuszczenia do ruchu. Nasi producenci przechodzą formalności w pojedynkę i sami wysyłają pojazdy na zagraniczne testy. Zdarzają się więc opóźnienia, a w skrajnych sytuacjach może dojść do zerwania umowy, jak było w przypadku Pesy. Na bocznicy stoi 12 wyprodukowanych Linków, a powinny być na niemieckich torach w grudniu zeszłego roku.

TUTAJ JEST FRAGMENT POSIEDZENIA W SEJMIE DOTYCZĄCY PESY - wideo

Niemcy nie respektują dyrektywy

- Firma z Bydgoszczy nie zwróciła się do nas z prośbą o pomoc - bronił się Zbigniew Rynasiewicz (PO) zerkając na kartkę, bo wyraźnie zapomniał jej nazwy. - O kłopotach dowiedziałem się z mediów. Zgodnie z umową międzynarodową, pociąg posiadający dopuszczenie do eksploatacji w Polsce, może jeździć w krajach Unii. Jednak Niemcy nie respektują w całości tej dyrektywy, stąd problemy firmy. Polski Urząd Transportu Kolejowego wydaje stosowne pozwolenia w 36 dni. Za Odrą trwa to dłużej, bo kilka, a czasami nawet kilkanaście miesięcy.

Zbigniew Rynasiewicz obiecał jednak, że skontaktuje się z bydgoskim producentem taboru: - Zapytam, jakiej pomocy konkretnie potrzebuje i podejmiemy stosowne kroki.

 

Dobry pomysł?

- Z zainteresowaniem śledziliśmy fragment posiedzenia w Sejmie, ale nie chcemy go komentować - mówi krótko Michał Żurowski, rzecznik spółki.

Przypomnijmy, Netinera (grupa, do której należą niemieckie koleje regionalne Oberpfalzbahn) zrezygnowała z bydgoskiego producenta, ponieważ nie doczekał się homologacji. Zerwała wart 140 mln zł kontrakt. Polskie pociągi zastąpią Desiro z Alstomu. Zaczną jeździć w Bawarii w marcu przyszłego roku.

Jest kupiec na 12 Linków. Nieoficjalnie

Linki, zgodnie z podpisaną w 2011 roku umową, miały być na torach pod koniec zeszłego roku. W grę mogą więc wchodzić duże kary umowne, ale ich wysokość jest owiana tajemnicą kontraktu. Nieoficjalnie: bydgoska Pesa już znalazła kupca na 12 wyprodukowanych Linków. W Polsce. Oficjalnie zarząd komentuje, że za wcześnie, by o tym mówić.  
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kkk
znam sprawę z wnętrza firmy...
d
dziku
Czytałeś ten artykuł analfabeto? Jest w nim napisane "Firma z Bydgoszczy nie zwróciła się do nas (polityków) z prośbą o pomoc", z którego jasno wynika, że Pesa nie płaczę i nie chce wsparcia ze strony państwa, co oznacza, że twój komentarz jest idiotyczny, kłamliwy, zwykły hejt i paszkwil.
k
kkk
fakty właśnie podałem w swoim poście. Pojazdy były za ciężkię i nie mieściły się w wymaganej skrajni
P
Paweł
Możesz poprzeć to jakimiś faktami ?
f
fajfer
Nigdzie nie ma podanej oficjalnej przyczyny przedłużającej się homologacji, więc są to najwyżej twoje przypuszczenia i domysły, które mogą nie mieć nic wspólnego z prawdą.
j
jakub
Prywatna firma spartaczyła robotę i nagle żąda społecznego (bo przecież rząd jest tworem społecznym) wsparcia ze strony państwa. Logiczne, że polski wadliwy, kiepskiej jakości produkt nie przechodzi wymagających badań w Niemczech. Najpierw PESA leci do wszystkich przetargów, a potem płacze, że coś niehalo -.-
j
jak
Niech oni się najlepiej od tej PESY odpieprzą bo z kontaktów z PiS nigdy nic dobrego nie wyniknęło.
S
SB
Zachem POmścimy
O
Obserwator
No to mamy kolejne embargo tym razem z zachodu - a władzę to mamy ukraińsko-żydowską  jak ktoś nie kuma !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J
Jeden
Nasz rząd z interwencją u niemieckich przyjaciół? Żartujecie? Rząd Polski z interwencją u Niemieckich przyjaciół. Jeszcze się obrażą i nie będzie więcej posadek w parlamencie europejskim. Jakoś przecież trzeba żyć! PESIE zyczę powodzenia ale jednak liczcie na siebie.
S
SB
Zachem POmścimy
a
antoni4
To nie jest polski rząd, to rząd niemiecko-żydowskiego bantustanu.
k
kkk
No Pesie nie zależy na tym aby im pomagać w niemieckium urzędzie bo dobrze wiedzą, że spartaczyli te pociągi (waga, skrajnia) i nie w dopuszczeniach tu problem a w samym produkcie...
x
xxx
Tak tylko kuzwa najpierw trzeba było kupić do tych linków hydraulikę zawieszenie i silniki od niemców?
Wyje.... Pese bez mydła....
a
antoni4
To nie jest polski rząd, to rząd niemiecko-żydowskiego bantustanu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu