Morawiecki o wynikach wyborów. „Musimy pracować bardzo ciężko nad odzyskaniem zaufania”

Mateusz Morawiecki w rozmowie z dziennikarzami odniósł się do wyników wyborów samorządowych. Z jego słów wynika, że politycy PiS-u będą musieli pracować bardzo ciężko nad odzyskaniem zaufania wyborców w wielkich miastach. Były premier uważa, że wyniki wyborów są podobne do tych, jakie PiS miał podczas październikowych wyborów parlamentarnych. Następnie został zapytany o to, czy PiS-owi uda się utrzymać władzę w sejmikach. PiS będzie rządzić w sześciu z nich. KO w dziesięciu. Morawiecki odpowiedział:

Tego oczywiście nie wiemy, dzisiaj to jest przedwczesne. Liczy się przede wszystkim wynik ogólnopolski. Pamiętamy, że od takiego wyniku ogólnopolskiego w 2014 roku rozpoczęła się seria zwycięstw PiS. Bardzo liczę na to, że w wyborach europejskich już za dwa miesiące okażemy się partią zwycięską – oznajmił Mateusz Morawiecki.

Morawiecki został zapytany o doniesienia, że w PiS-ie po stracie władzy doszło do wielu sporów. Odpowiedział, że wierzy, że nie będzie dłużej niepotrzebnych sporów, czy kłótni w rodzinie.

Wierzę w to, że nie będzie już więcej jakichś niepotrzebnych sporów, kłótni w rodzinie. Jesteśmy partią bardzo szerokiej – proszę wybaczyć to słowo, platformy – mówił dalej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Wiceszef PiS uważa też, że kandydat PiS na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński walczył dobrze o zwycięstwo. Druga pozycja i 18,5 proc. uznał za sukces. Ostatnim pytaniem była sprawa kandydata partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Morawiecki zapowiedział, że kierownictwo PiS będzie podejmować decyzję za kilka miesięcy.

Chcemy, by PiS miało takiego kandydata, który będzie miał największe szanse na zwycięstwo — zakończył.

Według sondażu exit poll PiS uzyskało 33,7 proc., KO 31,9 proc., Trzecia Droga - 13,5 proc., Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy - 7,5 proc., a Lewica - 6,8 proc.