
W momencie uruchomienia połączenia w 1995 roku wśród pasażerów przeważali nasi północni sąsiedzi. Dla pasażerów ze Szwecji była to okazja do tańszych zakupów, krótkich wypadów turystycznych, a dla przedsiębiorców z drugiej strony Bałtyku – do odkrywania nowego, otwierającego się właśnie rynku. Po wejściu Polski do UE zaczęliśmy obserwować coraz większy ruch również ze strony Polaków - opowiada Marek Kiersnowski, dyrektor zarządzający Stena Line Polska, fot. archiwalna Portu Gdynia oraz Stena Line Polska

Tak wyglądał prom obsługiwany przez Stena Line, gdy uruchomiono połączenie między Polką a Szwecją, fot. archiwalna Portu Gdynia oraz Stena Line Polska

Promy Stena Line od 30 lat przewożą pasażerów i auta na linii Gdynia Karlskrona, dziś spółka stawia na nowoczesne rozwiązania technologiczne, fot. archiwalna Portu Gdynia oraz Stena Line Polska

Rynek promowy w Europie przechodzi dynamiczne zmiany. Po pierwsze – mamy wyraźny wzrost znaczenia transportu frachtowego, szczególnie w segmencie przewozu naczep. Po drugie – widać coraz większą presję na dekarbonizację i inwestycje w zielone technologie. Po trzecie – cyfryzacja i automatyzacja stają się standardem, nie dodatkiem - mówi Marek Kiersnowski, fot. Mateusz Kolasiński/mat. Stena Line