Narastają wątpliwości wokół sztucznej inteligencji

Grzegorz Gajda
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Na dziś brakuje twardych danych potwierdzających realny wzrost produktywności firm w wyniku stosowania sztucznej inteligencji. Wiele organizacji nadal znajduje się na wczesnym etapie wdrażania tej technologii, a rzeczywiste wskaźniki dopiero zaczynają się klarować. AI robi dużo zamieszania i szumu, ale na twarde wskaźniki jeszcze czekamy - mówi Strefie Biznesu profesor Aleksandra Przegalińska.

Spis treści

Za nami ECOM Inspiration Awards, nagrody, które są częścią programu eksperckiego Ecom Inspiracje, realizowanego przez markę Nasze Miasto, należącą do Polska Press Grupy. To konkurs dedykowany branży e-commerce, w którym nagradzane są najlepsze projekty i inicjatywy. Jest to także platforma wymiany doświadczeń, budowania relacji biznesowych oraz prezentacji najnowszych trendów i technologii, które kształtują przyszłość handlu online.

Pierwsza edycja konkursu przyciągnęła firmy, które w 2024 roku wykazały się najbardziej innowacyjnymi, skutecznymi i wpływowymi działaniami w branży e-commerce z całej Polski.

Na odbywającej się w Warszawie gali obecni byli czołowi przedstawiciele sektora, liderzy opinii, eksperci oraz kluczowi decydenci. Uczestniczyła w niej także profesor Aleksandra Przegalińska - polska filozofka, doktor nauk humanistycznych i doktor habilitowana nauk społecznych, publicystka, prorektorka ds. innowacji Akademii im. Leona Koźmińskiego.

Z prof. Aleksandrą Przegalińską udało nam się porozmawiać.

Na razie brak twardych danych na temat możliwości AI

Współczesna branża e-commerce znajduje się w momencie dynamicznej transformacji, a jednym z kluczowych czynników wpływających na jej rozwój jest sztuczna inteligencja (AI). Mimo szerokiej dyskusji na jej temat i obecności w różnych obszarach gospodarki, jej pełny potencjał nie został jeszcze w pełni wykorzystany.

Sztuczna inteligencja od lat jest stosowana do optymalizacji procesów w e-commerce, m.in. w analizie predykcyjnej, personalizacji ofert czy zarządzaniu logistyką. Wprowadzenie generatywnej AI, takiej jak ChatGPT, zapoczątkowało nową erę, w której systemy uczące się na podstawie ogromnych zbiorów danych mogą wpływać na decyzje konsumenckie i strategie biznesowe.

Jednakże, jak zauważa prof. Przegalińska wciąż brakuje twardych danych potwierdzających realny wzrost produktywności firm w wyniku implementacji AI. Wiele organizacji nadal znajduje się na wczesnym etapie wdrażania tej technologii, a rzeczywiste wskaźniki dopiero zaczynają się klarować.

Tak naprawdę nie poznaliśmy jeszcze pełnego potencjału sztucznej inteligencji, cały czas jesteśmy na wczesnym etapie jej implementacji sztucznej inteligencji. Mimo że tak dużo się o niej mówi, szczególnie od kiedy działa czat GPT, to tak naprawdę nie ma twardych danych potwierdzających np. wzrost produktywności – mówi profesor Aleksandra Przegalińska.

AI może być siłą geopolityczną

Współczesna sztuczna inteligencja staje się również narzędziem w geopolitycznej rozgrywce między państwami. Kontrola nad danymi i zaawansowanymi algorytmami może decydować o przewagach konkurencyjnych krajów oraz firm, a także o dominacji w sektorach strategicznych.

W związku z tym, że brak harmonii, treści najbardziej wartościowe będą się "ukrywać", natomiast będzie się żywiła tym, co jest mało wartościowe, w związku z tym może w przyszłości dużo gorzej służyć.

Zagrożenia związane z AI są poważne

Obok licznych możliwości, jakie niesie AI, istnieje też szereg zagrożeń. Prof. Przyłgińska zwraca uwagę przede wszystkim na dezinformację i deepfake'i, które mogą zaburzać percepcję rzeczywistości i wpływać na decyzje polityczne oraz społeczne. Ponadto AI może mieć wpływ na jakość informacji dostępnych w internecie. W miarę jak algorytmy będą przetwarzać i analizować coraz większe ilości treści, wartościowe informacje mogą stawać się trudno dostępne, co wpłynie na jakość wiedzy dostarczanej przez systemy AI.

Internet jest dorobkiem cywilizacji, ważnym zasobem, który w tej chwili jest „pożerany” przez AI. Sztuczna inteligencja w tej chwili psuje internet jakościowo. I to jest ważne pytanie: czy wartościowa wiedza przed sztuczną inteligencją nie będzie się chować. Dlatego, że jak na razie nie ma dobrego modelu współpracy sztucznej inteligencji pożerającej dane z tymi, które te dane tworzą.

Czy AI wpłynie na rynek pracy?

Pomimo często wyrażanych obaw o wypieranie ludzi z rynku pracy przez AI, prof. Przegalińska wskazuje, że sztuczna inteligencja raczej nie zastąpi całych zawodów, lecz będzie wspierać i automatyzować określone zadania. Korzystanie z AI może poprawiać efektywność i wspomagać pracowników w wykonywaniu skomplikowanych operacji.

Nie trzeba się martwić wypieraniem ludzi. Jest bardzo niewiele prac, w których sztuczna inteligencja może nas całkowicie zastąpić. Istnieje dużo pojedynczych zadań, w których AI może być lepsza od człowieka. Myślę np. o różnego rodzaju asystentach, których możliwości już poznaliśmy. Ale mają tez swoje ograniczenia wynikające z technologii - dodaje Aleksandra Przegalińska.

Jak przebiega transformacja e-commerce?

E-commerce przeszedł ogromny rozwój w ostatnich latach, szczególnie od czasów pandemii, kiedy to dynamicznie wzrosła liczba transakcji online. Dziś firmy muszą przystosowywać się do nowej rzeczywistości, w której AI odgrywa kluczową rolę. Tradycyjne metody optymalizacji, takie jak SEO, ewoluują – obecnie istotne staje się pozycjonowanie w systemach konwersacyjnych, jak ChatGPT, ponieważ to właśnie tam konsumenci szukają rekomendacji dotyczących zakupów.

Sztuczna inteligencja to narzędzie o potencjale, ale również o wielu wyzwaniach. Aby w pełni skorzystać z jej możliwości, firmy muszą konsekwentnie wdrażać AI w swoich strategiach i dbać o odpowiednią jakość danych. W przyszłości możemy spodziewać się dalszych zmian w sposobie, w jaki konsumenci korzystają z internetu oraz jak firmy adaptują się do nowej cyfrowej rzeczywistości.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu