- Właściciele lotniska w Goleniowie się dogadali - mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów. - Postanowili, że nasze lotnisko będzie rozbudowane, bo potrzebuje przyjmować więcej pasażerów. Koniec z mówieniem, że potrzebujemy w naszym regionie rozwijać turystykę. Teraz przechodzimy do czynów.
Właścicielami lotniska są Polskie Porty Lotnicze SA, Gmina Miasto Szczecin, Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego i Gmina Goleniów.
- Miasto od dawna oczekuje działań tak inwestycyjnych jak związanych z siatką połączeń - mówi Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina, który na spotkaniu reprezentował Gminę Miasto Szczecin. - A lotnisko, zresztą dla każdej aglomeracji, ma sens nie tylko dotyczący bieżącego funkcjonowania, ale też jest impulsem dla rozwoju.
Jego zdaniem nowe lotnisko w Goleniowie umożliwi zarówno pojawienie się nowych turystów w regionie jak i ruch biznesowy. - Bo przecież teraz na świecie inwestorzy szukają nowych destynacji - podkreśla Przepiera.
Port Lotniczy w Goleniowie w tej chwili może obsłużyć pół miliona pasażerów rocznie. Po rozbudowie terminali chce obsługiwać nawet ponad trzy razy tyle.
- A to będzie możliwe w czerwcu 2027 roku - mówi Krzysztof Domagalski i opowiada jak ta rozbudowa ma wyglądać.
Pierwszy etap to postawienie tymczasowego terminala przylotów. - Terminal będzie mieścił się w wielkim namiocie - mówi.
Następnie zburzony zostanie istniejący stary terminal przylotowy, a na jego miejscu powstanie dwupoziomowy terminal odlotów. Drugi etap to zburzenie starego terminala odlotowego i na jego miejscu postawienie terminala przylotów. To ma być gotowe w pierwszej połowie 2026 roku.
- Wszystkie obiekty i urządzenia będą najwyższej jakości spełniające wszelkie normy środowiskowe - podkreśla rzecznik prasowy. - To ma być lotnisko na miarę nie XXI wieku, a XXII wieku i ma być jedną z najważniejszych inwestycji w regionie.
Jak przyznał Krzysztof Domagalski właściciele lotniska decyzje o rozbudowie obiektu podjęli na podstawie analiz i konsultacji.
- Mamy coraz więcej turystów z całej Europy, którzy nie chcą już wypoczywać nad Morzem Śródziemnym, bo tam jest za gorąco - mówi.
Przypomniał też, że już trwa inwestycja polegająca na dostosowaniu pasów startowych do obsługi samolotów (tzw. system ILS naprowadzający samoloty), który wzmacnia przede wszystkim bezpieczeństwo lotów.
- To może inwestycja niewidoczna dla pasażerów, ale bardzo istotna - podkreśla i dodaje, że zakończyły się prace projektowe, a w III kw. rozpoczynają się prace instalacyjne.
- A my już w tej chwili staramy się o kolejne rejsy przylotowe do Goleniowa - mówi przedstawiciel lotniska. - Lada dzień będziemy przyjmować samoloty ze Szwajcarii.
W tej chwili lotnisko obsługuje loty do Wielkiej Brytanii (Londyn i Liverpool), Irlandii, Norwegii, Turcji. W Polsce do Warszawy i Krakowa.
