W Skarżysku - Kamiennej trwa boom mieszkaniowy. Powstają kolejne budynki ale... ceny lokali poszybowały w górę. Mimo to nie brakuje chętnych. Obecnie trwa budowa między innymi niewielkiego osiedla przy ulicy Wileńskiej i apartamentowca przy ulicy Sienkiewicza. W planach są kolejne. Co ciekawe, mieszkania wysprzedają się niemal na pniu, choć ceny w ostatnim czasie mocno poszły w górę. - Jeszcze kilka lat temu za metr kwadratowy nowego lokalu płaciło się około 3800 złotych, obecnie średnio cena za metr wynosi 5500 złotych - mówi Tomasz Żelaśkiewicz z firmy Termovid, która od lat buduje w mieście mieszkania na sprzedaż.Wyjaśnia, że na wzrost cen największy wpływ miały rosnące ceny materiałów i kosztów pracy.Obecnie ceny w Skarżysku są podobne do tych w Kielcach. Jak przekonuje deweloper, za to standard jest wyższy. Zastosowanie nowoczesnych technologii, ogrzewanie podłogowe, wideodomofon w Skarżysku są w cenie, w innych miejscach często trzeba za nie dodatkowo zapłacić. Interesujące, że nowe mieszkania kupują nie, jak się spodziewano, mieszkańcy Kielc - Skarżysko miało stać się sypialnią stolicy regionu, ale też sami skarżyszczanie. - Ludzie wracają do Skarżyska. Mamy wielu klientów, którzy wrócili w rodzinne strony z zagranicy, oraz tych, którzy mieszkali i pracowali w dużych miastach. Po wybuchu epidemii popularna stała się praca zdalna i ludzie dochodzą do wniosku, że można robić to samo, co do tej pory, bez konieczności wynajmowania lokum w metropolii - wyjaśnia Tomasz Żelaśkiewicz. Na kolejnych slajdach zobaczcie inwestycje realizowane obecnie w Skarżysku
Marek a ty skąd jesteś fachowcu wróciłeś z Warszawy z budowy?
M
Marek.
To skoro są tam nowe inwestycje, to niech skarrzyszczanie sobie tam kupują. Masz sąsiada ze skarrzyska? Wiadomo że zapomni o zakupie miejsca parkingowego, i będzie parkował byle gdzie jak w buszu. I po psie nie posprząta.