Spis treści
Program „Kredyt 0 proc.” w skrócie
Minister Krzysztof Paszyk podkreślił, że dzięki programowi „kredyt 0 proc.” wiele osób oczekujących na zakup własnego mieszkania będzie miało szansę na zmniejszenie obciążeń finansowych związanych z najdroższym kredytem mieszkaniowym w Unii Europejskiej.
- Moim zdaniem z tej kwoty, która została przeznaczona na mieszkalnictwo w budżecie na przyszły rok wystarczy również, aby wdrożyć program kredytowy, a więc program, który pozwoli wielu Polakom oczekującym na zakup mieszkania na własność zmierzyć się z najdroższym kredytem w UE, jaki ma Polska - odpowiedział minister.
Paszyk zaznaczył, że średnie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych w Polsce wynosi 8%, a cel programu to obniżenie tego oprocentowania do poziomu 4-5%.
- Jeśli my z tych 8 proc. zbijamy oprocentowanie do 5-4 proc., to bardzo często na koszcie raty miesięcznej to jest 800 - 1200 zł mniej. To jest cel, który zakłada ten projekt - podkreślił minister.
Budżet i cele programu
W pierwszym roku funkcjonowania programu na jego realizację zostanie przeznaczone około 500 mln zł. Kwoty te mają wzrastać w kolejnych latach, ale jak zapewnia minister, nie będą one dominować w budżecie przeznaczonym na mieszkalnictwo.
- Pierwszy rok funkcjonowania programu kredytowego to jest około 500 mln zł. W kolejnych latach to oczywiście wzrasta, ale to nie jest jakaś kwota, która dominuje w budżecie przeznaczonym na mieszkalnictwo - poinformował minister.
Program ma również przeciwdziałać wzrostom cen mieszkań poprzez wprowadzenie kwartalnych limitów udzielania pomocy.
- Mamy kwartalne limity udzielania pomocy, czyli przeciwdziałamy takiemu pikowi popytowemu, który poprzednio spowodował wzrost cen mieszkań - powiedział minister.
Kto skorzysta z programu?
Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje, że program będzie dostępny również dla rynku wtórnego, co zwiększa jego dostępność. Rozważane są również kwestie limitu metrażu mieszkania oraz wieku potencjalnych beneficjentów.
- Rynek wtórny jest też przedmiotem ujętym w tym programie - stwierdził Paszyk. - Mowa jest o granicy wieku 35 lat, ale to są detale, które na tym etapie prac będzie można jeszcze kształtować - dodał.
Projekt spotkał się z różnymi reakcjami, w tym z nieprecyzyjnymi wypowiedziami innych członków rządu. Premier Donald Tusk podkreślił, że kwestie dotyczące programu „kredyt 0 proc.” są jeszcze przedmiotem prac i decyzji.
- Wypowiedzi pani minister (MFiPR Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz - red.) w kwestii kredytu 0 proc. są nieprecyzyjne i fakty są inne. Będę oczekiwał od pani minister wyjaśnienia, dlaczego w sposób bardzo nieprecyzyjny zinterpretowała naszą decyzję, w której pani minister uczestniczyła - powiedział Tusk.
W kontekście dalszych działań, minister Paszyk zapowiedział, że szczegóły programu zostaną przedstawione po posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło: