Spis treści
Przedsiębiorcy w pierwszym kwartale tego roku szukali 411,4 tys. pracowników. W kolejnych kwartałach zamierzają przyjąć do pracy 525,5 tys. pracowników. Z kolei zwolnienia, według planów, mogą objąć 129,9 tys. pracowników – dowiadujemy się z najnowszego badania GUS.
Oto najbardziej poszukiwani pracownicy na rynku pracy
„W 2024 r. liczba poszukiwanych pracowników (w pierwszym kwartale) i planowanych przyjęć (od 1 kwietnia do końca roku) zmniejszyła się w porównaniu z analogicznym okresem w 2021 r. odpowiednio o 3,0 p. proc i 12,2 p. proc. Natomiast liczba planowanych zwolnień pracowników (od 1 kwietnia do końca roku) jest większa o 9,9 p. proc.” – czytamy w raporcie GUS.
Analitycy wskazują, że najczęściej poszukiwaną grupą pracowników byli specjaliści (21,6 proc.) – z czego 32,6 proc. stanowiły oferty pracy dla specjalistów do spraw ekonomicznych i zarządzania. Z kolei propozycje zatrudnienia dla specjalistów ds. zdrowia stanowiły 20,3 proc. ofert. Niewiele mniej ofert dotyczyło drugiej dużej grupy pracowników – robotników przemysłowych i rzemieślników (21,4 proc.).
„Wśród wielkich grup zawodów najczęściej poszukiwani byli specjaliści (88,8 tys.) oraz robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy (87,9 tys.). Największy udział wśród wszystkich poszukiwanych specjalistów (prawie 1/5) był w sekcji opieka zdrowotna i pomoc społeczna” – czytamy w raporcie GUS.
Na trzecim miejscu wśród najczęściej poszukiwanych pracowników znaleźli się operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń – w tej grupie najczęściej poszukiwano kierowców (57,2 proc. ofert). Kolejną dużą grupą pracowników, do których najczęściej adresowane są ofert pracy, są pracownicy usług i sprzedawcy – 12,3 proc. ofert. Z czego aż 52,1 proc. dotyczyło propozycji zatrudnienia sprzedawców. Wśród „pracowników wykonujących proste prace” – pracodawcy najczęściej szukali robotników w górnictwie, przemyśle, budownictwie i transporcie – 48,7 proc. ofert.
„Bardziej szczegółowy poziom klasyfikacji zawodów i specjalności, tj. średnich grup zawodów pozwala wskazać, że w pierwszym kwartale 2024 r. istniało największe zainteresowanie robotnikami budowlanymi robót stanu surowego i pokrewnymi. Stanowili oni 5,1 proc. wszystkich poszukiwanych pracowników. Kierowcy ciężarówek i autobusów oraz pracownicy sprzedaży w sklepach stanowili po 4,7 proc. poszukiwanych pracowników w średnich grupach zawodów” – informują autorzy badania.
GUS podał też, że według najbardziej szczegółowej klasyfikacji największy popyt dotyczył
następujących pracowników:
- magazynierów;
- sprzedawców;
- kierowców ciągnika siodłowego;
- robotników budowlanych;
- kierowców samochodu ciężarowego;
- pakowaczy ręcznych;
- kucharzy.
Liczba planowanych przyjęć do pracy spadła
Kolejną wielką grupą wśród najczęściej poszukiwanych zawodów byli robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy, w tym głównie robotnicy budowlani i pokrewni (z wyłączeniem elektryków).
Analitycy przyjrzeli się też planom rekrutacyjnym przedsiębiorców. Od 1 kwietnia do końca 2024 r. badania pracodawcy wskazali zamiar przyjęcia do pracy 525,5 tys. pracowników i było to o 12,2 p. proc. mniej niż w analogicznym okresie w 2021 r. Oferty dla robotników przemysłowych, rzemieślników oraz specjalistów stanowią 43,2 proc. planowanych przyjęć pracowników do końca 2024 r. Wśród tzw. średnich grup zawodowych najwięcej propozycji zatrudnienia dotyczy pracowników sprzedaży w sklepach.
Co ze zwolnieniami? r. GUS podał, że liczba planowanych zwolnień jest 4-krotnie mniejsza niż planowanych przyjęć. Biorąc pod uwagę wielkie grupy zawodów 20,1 proc. wszystkich planowanych zwolnień odnosiło się do zatrudnionych w grupie zawodów „specjaliści”.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!