https://strefabiznesu.pl
reklama

20 tys. zł pensji to dla nich norma. Za mniej raczej już nie kiwną palcem

Agnieszka Kamińska
Opracowanie:
Najwyższe wynagrodzenia proponowano specjalistom od analizy danych, programowania Fullstack, Backend i DevOps. W pierwszym kwartale 2025 r. mogli oni liczyć na pensje powyżej 20 tys. zł w przypadku umów B2B
Najwyższe wynagrodzenia proponowano specjalistom od analizy danych, programowania Fullstack, Backend i DevOps. W pierwszym kwartale 2025 r. mogli oni liczyć na pensje powyżej 20 tys. zł w przypadku umów B2B 123 rf
W pierwszym kwartale 2025 r. najwyższe wynagrodzenia proponowano specjalistom od analizy danych, programowania Fullstack, Backend i DevOps. Mogli oni liczyć na pensje powyżej 20 tys. zł w przypadku umów B2B - dowiadujemy się z najnowszego raportu No Fluff Jobs, portalu z ofertami pracy. Z kolei wynagrodzenia w finansach i księgowości na B2B wzrosły nawet o 34 proc.

Spis treści

Specjalista od analizy danych może liczyć na zarobki wynoszące od 22 tys. do 27,7 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B

Portal z ofertami pracy No Fluff Jobs podsumował początek roku. Najwyższe wynagrodzenia proponowano pracownikom z branży IT. W przypadku specjalistów od analizy danych wynoszą one od 22 tys. do 27,7 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B oraz od 15 do 22 tys. zł brutto na umowie o pracę. Wynagrodzenia przekraczające 20 tys. zł oferowano też specjalistom od programowania Fullstack, Backend i DevOps:

  • DevOps: 21,8-26,8 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 16-23 tys. zł brutto na umowie o pracę;

  • programowanie Fullstack: 20,2-26 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 15-20 tys. zł brutto na umowie o pracę;

  • programowanie Backend: 20,2-25,5 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 15-21 tys. zł brutto na umowie o pracę.

W branży finansowej, w oparciu o umowę B2B, dolne widełki wynagrodzeń wzrosły o 34 proc.

Duże zmiany w wynagrodzeniach widać też w przypadku pracowników branży finansowej i księgowości. Dolne widełki wynagrodzeń (na kontrakcie B2B) wzrosły o 34 proc. w stosunku do ostatniego kwartału 2024 r. Z kolei w górnych widełkach wynagrodzeń odnotowano wzrost o 8 proc. Co ciekawe, w tej branży, w przypadku zatrudnienia na podstawie umowy o pracę wynagrodzenia wyraźnie spadły – o 11 proc. w dolnych widełkach i 8 proc. w górnych widełkach. Zmiany widać również w górnych widełkach wynagrodzeń na umowie o pracę w kategoriach obsługa klienta (wzrost o 19 proc.) oraz sprzedaż (wzrost o 11 proc.). Bez zmian - według danych portalu - pozostają wynagrodzenia w marketingu. Oto dokładne dane:

  • Finanse i księgowość: 10,7-14 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 8-11 tys. brutto na umowie o pracę;

  • Sprzedaż: 8-12 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 7-10 tys. brutto na umowie o pracę;

  • Marketing: 7-10 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 7-10 tys. zł brutto na umowie o pracę;

  • Obsługa klienta: 6,3-8,8 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B i 5,1-7,2 tys. zł brutto na umowie o pracę.

Zarobki od dłuższego czasu stabilizują się we wszystkich branżach

– Mimo tego, że z kwartału na kwartał widać zmiany w oferowanych wynagrodzeniach, w niektórych kategoriach nawet na poziomie 20-30 proc., to trzeba głośno powiedzieć: zarobki od dłuższego czasu stabilizują się we wszystkich branżach. Z powodu inflacji w poprzednich latach, wciąż trwającej wojny za wschodnią granicą, ale także zablokowania środków z KPO, przedsiębiorcy w Polsce postawili na przeczekanie i utrzymanie obecnego biznesu. Odbiło się to także na wynagrodzeniach, które nie mogą rosnąć, jeśli same firmy nie rozwijają się już w spektakularnym tempie. Do tego jest dziś z kogo wybierać, bo pracy szuka więcej osób niż jeszcze rok temu, więc pracodawcy nie mają presji na podwyższanie płac – mówi Tomasz Bujok, prezes No Fluff Jobs.


Najwięcej ofert pracy opublikowanych w pierwszym kwartale 2025 r. na No Fluff Jobs – aż 27,5 proc. – dotyczyło pracy w Warszawie. Kolejnymi najczęściej wymienianymi lokalizacjami były Kraków (14,5 proc. ogłoszeń), następnie Wrocław (9 proc.), Trójmiasto (9 proc.), Poznań (6 proc.) i Katowice (5 proc.). Pracodawcy, którzy publikują oferty w portalu, zobowiązani są do podania widełek wynagrodzeń w swoich propozycjach pracy. Przypomnijmy, że niedługo taki wymóg ma dotyczyć wszystkich ofert pracy, co jest podyktowane unijną dyrektywą o równym wynagradzaniu.

W ciągu nadchodzących 12 miesięcy powinniśmy zauważać więcej ofert pracy z podanym wynagrodzeniem

– W dobie nadchodzących zmian w prawie widać jak zmienia się krajobraz na polskim rynku pracy. W ciągu nadchodzących 12 miesięcy powinniśmy zauważać globalnie więcej ofert pracy z podanym wynagrodzeniem, co w naszym portalu jest od zawsze wymogiem obowiązkowym – stwierdził Tomasz Bujok.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nowe przepisy mają wejść w życie w 2026 r.  Pracodawcy będą musieli stworzyć czytelne systemy wynagradzania i zapewnić pracownikom prawo do informacji o płacach na równorzędnych stanowiskach. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac. Pracownicy będą mogli ubiegać się o odszkodowanie, jeśli stwierdzą, że inni na tym samym stanowisku zarabiają więcej.

Nowe przepisy mogą też spowodować zmiany w organizacji i strukturze stanowisk.

– Nie zdziwię się, jeśli pierwszą widoczną konsekwencją wprowadzenia transparentności wynagrodzeń będzie przewrót w strukturze stanowisk w wielu firmach – mówił niedawno Marcin Mika, dyrektor w ADP Polsk, firmie świadczącej usługi kadrowo-finansowe dla przedsiębiorców.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Zastrzyk gotówki na kolejne lata. Poczta Polska otrzyma wyższe kwoty

Zastrzyk gotówki na kolejne lata. Poczta Polska otrzyma wyższe kwoty

Szykują się zwolnienia grupowe. Obejmą ponad tysiąc pracowników

Szykują się zwolnienia grupowe. Obejmą ponad tysiąc pracowników

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu